Antywirus do komputera bez dostępu do internet

Poszukuję programy antywirusowego do komputera który nie ma w ogóle podłączenia do internetu

  • antywirusa chce zainstalować ponieważ często podłączane są tam rożne peny i w ten sposób komputer

jest narażony bardzo na wirusy…

Myślałem nad Avast’em ale czy on bez dostępu do internetu będzie poprawie działał ?

  • Po 60dniach trzeba zarejestrować czy nie tzn. czy będzie działał skaner czy przestanie działać ?

Dzięki.

Każdy antywir potrzebuje neta, żeby sie aktualizować. A aktualizuje m.in. bazę wirusów i inne ważne składniki.

Więc bez dostępu do neta będzie ciężko.

Nic to Ci nie da ( ten antywirus ), ja nie polecam.

Jeśli nie masz neta to nie instaluj, szkoda miejsca na dysku i pamięci…

adam749 , paracik - czy wirusy “przenoszone” są tylko poprzez Internet ??

Moja odp. NIE, ponieważ mogą się znajdować na CD, PenDrive itp.

tak ale po co Ci taki antywirus, ktoy nic nie będzie wykrywał bo będzie miał starą bazę :slight_smile:

Więc proszę Cię, nie mądruj się.

Jeśli chcesz mieć coś na chama, to jedynie co jakiś czas wychodzi SCAN od NODa i są co tydz. nowy program z nowymi bazami.

Wystarczy darmowa Avira lub Avast. Zarówno jeden jak i drugi można łatwo zaktualizować nie posiadając łacza internetowego. Wystarczy raz na miesiąc iść do znajomych lub kafejki i pobrać paczkę z aktualizacją, zaimportować ją w danym programie i masz już zaktualizowaną bazę. Z tym akurat problemu nie ma.

Ze względu na to, że Twój komputer nie będzie podpięty do sieci aktualizacja raz na miesiąc powinna wystarczyć.

Co do aktualizacji licencji to w avast aktualizujesz poprzez nowy klucz, a w avira importujesz klucz, który również jest dostępny jako odzielna paczka, więc połączenie z netem jest tu całkowicie zbędne.

paracik , twoje posty są zbędne…

rokko , dzięki za pomoc.

MlodyWawa , po twoim niku mogę się domyśleć ile masz lat.

A co na tych penach przenosisz ? Dokumenty ?

niważne co przenosiś równie dobrze możesz go zainfekować drukując coś na mieście itp.

Co do pendrive’a lub dysków CD/DVD - wystarczy wyłączyć autoodtwarzanie. Dzięki temu prostemu zabiegowi już można zminimalizować ryzyko infekcji z zewnętrznych nośników. Zauważyłem, że sporo wirusów z pendriveów korzysta z autorun.inf.

są antywirusy do których bazę wirusów można ściągnąć na dysk, nagrać na PD zanieść do domu i zaktualizować sygnatury na domowym komputerze.

Avast - wklepiesz kod i masz 12 miesięcy spokoju. Bazy wirusów i aktualizacje możesz pobierać w paczkach u kolegi jak ma dostęp do neta i co jakiś czas instalować je.

Zainstaluj obojętnie jakiego ( polecam avire ) i ustaw heurystykę na maxa