Aplikacje nie łączą się z internetem, choć on jest

Obejrzałam filmik i u mnie jest to włączone, naprawdę wszystko to jakaś dziwna sprawa :sweat_smile:

Realtek PCIe GBE Family Controller, z czego Menedżer pokazuje odkąd pamiętam dwie i przy tej drugiej wykrzyknik. Nie wiem, czym jest ta lokalizacja, więc zrobiłam zrzut tego, może się przyda
karty sieciowe

(sterowniki karty są z 2017-05-26)

Okej, to wykonam w tym programie, czy muszę szukać gdzie indziej? :sweat_smile:

Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.

Pozbądź się błędu Teredo :wink:
https://answers.microsoft.com/pl-pl/windows/forum/all/teredo-tunneling-pseudo-interface/6e4b883d-c84b-4451-bc1d-96ed598e3d42
A.User podpowiada jak to zrobić.

Przykładowa konfiguracja na routerze

https://www.sloneczko.net/pomoc/pl/router_tp-link_wr-841n
Na systemie, kiedy nie mamy routera
https://www.sloneczko.net/pomoc/pl/windows_7

Klikasz prawym klawiszem Ten komputer i wybierasz Właściwości, następnie klikasz „Ochrona systemu” po lewej stronie.

Jeśli zresetowanie protokołu TCP i Winsock nie pomoże, to cyngiel podał inny możliwy trop.

Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.

Nie ma się co podniecać.
Zawsze każde wskazówki mogą pomóc innym zaglądającym do tematu.
A jeśli to bajkopisarz…to temat zdechnie i tyle.

Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.

Co do samego tematu - to ja mam taką sytuację, że czasem ikonka (jak również system) pokazuje mi, że nie mam internetu.
A wszystko działa, oprócz sklepu Microsoftu i zaciągania aktualizacji.
Narzędzie rozwiązywania problemu sieci głupieje w takiej sytuacji i wypluwa brak możliwości naprawy.


Tyle, że taka sytuacja przytrafia mi się rzadko i ponowne uruchomienie systemu ją niweluje.
Tak więc nie jest dla mnie żadnym problemem.
Jedna pokazuje, że czasem dzieją się różne „dziwne” rzeczy.

Kiedy w systemie dzieja sie dziwne rzeczy oznacza to ze nie jest sprawny. Samo nic sie nie robi.
To wyglada na problem nieprawidłowej komunikacji pomiędzy systemem a karta sieciową i jej sterownikiem.
Szukałbym w Podgladzie zdarzeń informacji o systemie w momencie kiedy coś takiego sie dzieje. Bo nie powinno.
Być moze to kwestia sterownika a może jakiejś usługi np. Klient DHCP, Zapora systemu Windows, Połączenia sieciowe, Rozpoznawanie lokalizacji w sieci, Usługa listy sieci.
Może tu o to chodzi i stąd te problemy.

OK
Dzieje się to bardzo rzadko i raczej nie będę szukał przyczyny z racji tego, że wówczas mam normalnie dostęp do internetu z wyjątkiem „gadania” systemu ze sklepem Windows i aktualizacjami.
Nie jest to jednak dla mnie powodem do tego, aby szukać tej rzadkiej przyczyny.
Podejrzewam raczej coś z mobilnym routerem za pomocą którego łączę się z siecią poprzez USB.
Jeśliby ta sytuacja działa się często - to wówczas drążyłbym temat.

Czy ja ci kaze szukac przyczyny?
Twój sprzęt, twój system, twoje problemy.
Napisałem tylko co moze być przyczyną ze system nie jest w stanie udzielić prawidłowej informacji o stanie twojego dostepu do sieci. a nie czy go masz.
P.S. Router to sprzet. Siaki ,taki. byle jaki. Bez sytemu operacyjnego jest niczym.
To system musi dostarczyć ci prawidłowej informacji o dostepie do czegokolwiek w nim, pod warunkiem że jest sprawny.

P.S. Znowu jakiś…
Skoro nie ty, to kasuję

Nie - to nie ja.
Masz rację, mój system i nie każesz mi szukać przyczyny.
A ja napisałem, że nie mam takiej potrzeby.
Mimo tego, oczywiście każda podpowiedź się liczy:)

Na wstępie przepraszam za moją nieobecność, miałam matury, a dodatkowo teraz szukam nowego zasilacza, bo stary się psuje (w każdym razie boję się z niego na ten moment korzystać, ale to nieistotne, nie jest to temat tego wątku i podjęłam już w tym temacie działania, więc za niedługo powinnam mieć nowy).

Naprawdę przepraszam za brak odzewu, jest mi mega głupio, powinnam była przynajmniej poinformować albo tu zaglądać. Teraz czuję się wywołana do tablicy przez wyciągnięcie wątku sprzed 3 lat i tej mojej nieobecności.
Problem rzeczywiście wydaje się być podobny, ale jakoś sam się wówczas naprawił (nie odpisali mi). Tylko że wtedy Origin, CCleaner, Avast działały - mogłam grać i gry pobierały aktualizacje. Teraz żadna platforma do gier nie chce się połączyć z netem, a discord tak. Czekałam pół roku (od listopada jakoś, a nawet i wtedy próbowałam coś zrobić, bo zapytałam na stronie EA ), by się to samodzielnie naprawiło, co jakiś czas pobierając na nowo clienta EA App i zerkaniu, czy działa czy nie, aż w końcu i pozostałe aplikacje do grania przestały wychwytywać internet, więc chcę zacząć z tym działać i to naprawić - nie po to mam te gry, by były nieużywane.
Nie jestem żadnym bajkopisarzem, nawet bym nie sądziła, że takie coś można sobie zmyślić. Jeśli załączone wcześniej przeze mnie screeny nie są wystarczającym dowodem na to, że mam rzeczywiście taką sytuację, to po wymianie zasilacza mogę nagrać filmik, że tak się dzieje przy działającej przeglądarce, dla mnie to nie stanowi problemu :slight_smile:
Domyślam się jednak, że może to tak brzmieć - piszę pewnie jak dziecko z tym wszystkim i jakby sztucznie wszystko przedłużam, ale ja się tylko i wyłącznie boję o komputer i to, co na nim jest - zależy mi na tych wszystkich danych, nie chciałabym niczego stracić, a tym bardziej nie chciałabym czegoś w nim zepsuć. Może to zbyt duże cackanie się, może tak łatwo nie da się uszkodzić/stracić danych z komputera, ale dla mnie te wszystkie programy, rzeczy, które mam robić są nowe, nie znam się na tym, ale mimo wszystko chcę spróbować, więc żeby nie narobić więcej problemów dopytuję. Gdy kolega pomagał mi ogarnąć wcześniejszy syf związany z komputerem i Originem, to bałam się robić nawet zwykłe aktualizacje systemu, bo nie wiedziałam, czy to mi czegoś jednak nie cofnie, nie zepsuje (bo do tamtego momentu o czymś takim nie słyszałam, a Microsoft kojarzył mi się wówczas jednak z błędami, opowiadał mi wcześniej o jego problemach z W10 po aktualizacjach).

A Wam wszystkim za całą pomoc jestem naprawdę wdzięczna :heart: Nie wiem, czy będę kiedyś w stanie Wam to jakoś wynagrodzić, ale naprawdę bardzo bym chciała. Nowe kroki wdrożę, jak tylko wymienię ten zasilacz, co naprawdę myślę, że nadejdzie na dniach, ewentualnie spróbuję jutro lub w środę w zalezności od czasu i dostępności mojego taty - jak ryzykować to tylko przy kimś. - włączyć komputer.

Pozbądź się błędu Teredo :wink:
https://answers.microsoft.com/pl-pl/windows/forum/all/teredo-tunneling-pseudo-interface/6e4b883d-c84b-4451-bc1d-96ed598e3d42
A.User podpowiada jak to zrobić.

Zrobiłam wszystko tak, jak A. User napisał, ale nie miałam w menedżerze tego Teredo. Kliknęłam zatem w Akcja i dodaj starszy sprzęt oraz z listy wybrałam tę kartę, jednak dalej jest przy niej wykrzyknik :frowning: Postaram się jeszcze skonfigurować router (bo z tego, co mi brat napisał, to jego mamy)

EDIT: Nie mam niestety (albo nie mogę znaleźć) na stronie routeru niczego, co by miało w nazwie WAN, jest tylko LAN

Nie wiem, czy to ma jakiś związek, ale teraz drugi raz wyskoczył mi blue screen po ponownym zainstalowaniu Teredo. Zadziało się tak po raz pierwszy po chwili korzystania z internetu (kilka otwartych kart, uruchomiony Discord). Jednak za drugim razem wyskoczyło od razu po tym, jak chciałam włączyć przeglądarkę. Nie wiem, jak to rozumieć ogólnie (co to za zegar?) . Pomyślałam, że może to dysk ma luźniej wpięty kabel (po wymianie zasilacza), ale wg mojego taty wszystko dobrze siedzi.
Aktualizacja: dzieje się to jednak i bez włączania internetu, ale po kliknięciu, by sam szukał rozwiązanie online;-;

Mogę cofnąć system do wersji z 12.05, ale czy to spowoduje, że wszystkie pliki się cofną do tej wersji, czy tylko ten Direct?

Edit: Nie wiem, co jest do końca przyczyną. Może być tak, że coś zostało źle podpięte przy wymianie zasilacza i to z tego wynikają te problemy? Nie jestem teraz pewna, ale chyba do płyty glównej podpięliśmy kostkę 6-cio lub 8-pinową (w coś, co w instrukcji ma nazwę: „ATX 12V Power Connector” chyba). Jutro to jeszcze sprawdzę (bo z tego co kojarzę to wcześniej była tam chyba 4-pinowa i pod nią wolne miejsce też na 4-pinową). Tylko, czy to by dawało o sobie znaki dopiero po ok. godzinie/półtora? Mogłam w sumie poczekać zanim wzięłam się za dalsze jakieś sprawy związane z internetem i przede wszystkim zrobić jakąś kopię, ehh… :sweat: Nie daje mi to spokoju, nie wiem, co może pomóc, a co zaszkodzić i bardzo się boję :persevere: Długo wybierałam ten zasilacz i myślalam, że będzie dobry, a tutaj takie coś :slightly_frowning_face:, może jakoś jednak nie pasuje do podzespołów? :thinking: Sama już nie wiem…

1 polubienie

Sprawdziłam, jest jednak 4-pinowy, czyli taki jak wcześniej. Popatrzyłam sobie na zdarzenia i podobno procesory 2 i 3 wysyłały informacje o jakiś błędach. Zmieniłam godzinę na komputerze (sparowałam ze stroną windowsa), dodatkowo przepięłam mysz i klawiaturę z usb 3.0 na 2.0. I na razie wszystko działa. Komputer działa, nie wyświetla BlueScreena (minęło 30-40 minut), włączyłam przeglądarkę i też strona się odpaliła.

Znalazłam sobie ten plik (.xml, bo drugiego nie byłam w stanie otworzyć), co w nim zapisuje dane z bluescreena i takie info z niego dostałam:



Więc to serio mogło być przez porty usb 3.0?

Edit: A tutaj zamieszczam obiecany filmik dla wszystkich tych, którzy potrzebują dowodu, że nie oszukuję: Film na Dysku Google

Jedno tylko pytanie: włączyć też dla D i E, czy w razie „W” nie zostaną one uszkodzone przy zmianach z tego programu? (cały Windows jest na C raczej)
ochrona

Nie musisz włączać przywracania dla pozostałych partycji. Tylko partycja z systemem nas interesuje.