Jak w temacie napiszcie czy warto kupić MacBook’a 13".
Tak/Nie/Może
Do czego będzie używany? Który rocznik? Nówka? Jaka cena?
Warto (choćby dla szpanu - bo o innych zastosowaniach nie piszesz…)
Jeśli jesteś “wyznawcą” Apple tak jak ja to warto W Apple nie chodzi o to, jaki jest procesor, ile Ramu itd. Liczy się wygląd. Obudowy do urządzeń Apple’a są w.g mnie jednymi z najodporniejszych obudów do urządzeń typu, iPod, iPad. System Apple’a jest boski, pełne wsparcie, żadnych zawieszeń itd. To jest właśnie główny plus zamkniętego oprogramowania. Jedna firma- jeden system- jeden sprzęt. Pozatym na starcie dostajesz masę programów do obróki wideo, dźwięku, obrazu itd. Teraz już każda firma produkująca oprogramowanie ma wersję dla okienek i dla jabłka. A i w internecie jest pełno alternatyw, także nie ma problemu z dostępnością.
Teraz czekam na hejterów, wyzywających mnie od “fanbojów” Apple
P.S. System Apple to nie system dla programistów, którzy chcą mieć wszystko po swojemu tak jak np. Linux. System Apple jest dla normlanego użytkownika, który nie chce się bawić w jakieś głupie ustawienia.
Zależy dlaczego chcesz go kupić. W tedy możemy rozmawiać czy warto.
Chcę go kupić, ponieważ podoba mi się system Mac OS i stylistyka Appla. Będę go używał przede wszystkim do internetu, prac na programach Gimp, Blender oraz OpenOffice.
Kupuj!
Jak chcesz, ale ja bym się zastanowił nad macbook pro zamiast air. Sprzętowo jest znacznie wydajniejszy a do blendera i gimpa to ma chyba znaczenie ?
Nie warto. Przepłacanie, są inne laptopy, lepsze - jedynie czego nie ma to amazingu i OS X - ale do internetu, Gimpa i Blendera można zainstalować Linuxa i odpicować pod siebie
I tu się zgodzę w całej rozciągłości. Choć linuksa trzeba “odpicować” a OSX jest jakby już odpicowany … znam jednak takich, co praktycznie po zakupie zaczynają od jail break i picują OSX. Mało tego - zauważyłem, że coraz więcej producentów umieszcza na stronach sterowniki pod linuksa.
Jabłuszka są piękne (choć to akurat rzecz gustu), i pięknie wykonane, to jeśli chodzi o mnie - jedyna rzecz która mnie “porwała” to nowy iPad. iPhone, i reszta iSprzętu po krótkim te-ta-te i pierwszych och-och, wywoływała u mnie jedną refleksję: co tu u licha aż tyle kosztuje ?
Dlatego osobiście używam Windowsa 7.
Nie lubię Linuxa (może nie, że nie lubię ale nie umiem go skonfigurować) a Windowsa używam bo do lubię a nie dlatego, że jestem do niego przyzwyczajony albo, że od zawsze na nim pracowałem. Po prostu lubię ten system.
No i cóż Ci więcej powiedzieć. To kupuj.