AppleID - dane bilingowe przy braku płatności

Ostatnio wyposażyłem się w iPhone’a i aby go wykorzystać jak smartfona muszę założyć AppleID by mieć dostęp do AppStore. Nie chciałbym dodawać żadnej karty płatniczej, więc robię jak w instrukcji - wchodzę do AppStore, wybieram jakąś darmową aplikację, usiłuje ją zainstalować, przy komunikacie o braku AppleID wybieram utworzenie nowego, podaje wszystkie dane i idę dalej. No i tutaj pojawia się mały zgrzyt. Metoda płatności jest brak, czyli o to o co mi chodziło, ale nadal żąda Imienia, nazwiska, adresu i telefonu. Da radę to jakoś ominąć? Nie chciałbym sypać dokładnymi danymi jeżeli nie jest to konieczne, a tutaj chyba nie jest, bo nie mam zamiaru nic kupować. Można to ominąć?

Wpisz fałszywe imię i nazwisko i adres.  

A da radę je później bez problemowo zmienić? Gdyby kiedyś mi coś odbiło i jednak chciałbym coś tam kupić? Zakładam, że przy dokonywaniu płatności muszą być prawdziwe.

Nie wiem czy można zmienić. 

Wykorzystywane są tylko do indentyfikacji i płatności. Chyba nie sądzisz, że Apple nabierze na ciebie kredytów?

Wpisując fałszywe dane licz się też z konsekwencjami prawnymi albo blokadą konta. 

 

Nie, nie boję się o “nabranie na mnie kredytów”, tylko raczej pytam bardziej z ciekawości, zwłaszcza, że Google nie prosi o tak szczegółowe dane aż do momentu, gdy nie chcemy dodać do niego karty czy innej metody płatności.

Wybacz ale Googlowska polityka prywatności jest jeszcze bardziej daleko idąca. 

Maile, zdjęcia, położenie, wpisywane hasła, historia przeglądarki, etc, etc, etc, etc. Zbierają o wiele więcej szczegółowych danych niż Apple.

 

Najlepiej wpisz prawdę, nie będziesz się musiał niczym martwić. 

Dzięki za pomoc, wpisuje prawdziwe. Niewykluczone, że kiedyś zachcę kupić sobie coś z AppStore, a wtedy dane muszą być prawdziwe. A pozatym wpisując fałszywe w razie utracenia sprzętu nie będę miał jak udowodnić, że należał do mnie, więc lepiej wpisać prawdę.