W końcu przyszedł czas, ściągnąłem instalkę i nastawiam się psychicznie do stawienia czoła temu systemowi Tylko tak się zastanawiam teraz, przywykłem do wygody ubuntu, a tutaj wiem że będę musiał się sporo pobawić, ale nie boję się tego.
Chciałbym się ostatecznie dowiedzieć czy to co do tej pory się naczytałem wystarczy do poprawnego postawienia systemu, mam nadzieje że ewentualnie ktoś doradzi jakby co.
W pierwszej kolejności zapewne będę musiał się połączyć z internetem (w moim przypadku Wi-Fi) czyli trzeba będzie zainstalować # pacman -S wireless-tools (dobrze zapamiętałem komendę?)
Po połączeniu pacman -Syu aby zaktualizować
Później chyba przyjdzie moment na stworzenie konta użytkownika?
Przychodzi czas na instalacje i konfiguracje Sudo - napotkam tu jakies problemy?
Instalacja Xorga
I przychodzi czas na środowisko graficzne, zamierzam wypróbować Gnome 3, polecacie?
I chyba dalej już będę mógł jechać z poradnikami? Wiem ze ten system to nie ubuntu ale będę chciał go dostosować pod siebie z każdej możliwej strony, może powinienem się skupić na rzeczach ważniejszych, ale tutaj chyba graficznych wodotrysków nie uświadczę? Oczywiście można sobie chyba zainstalować splash screen aby jakoś urozmaicić lądowanie się systemu? Stawiam na laptopie gdzie wcisnęli mi Win7 a szkoda mi wywalać oryginalny system więc będę musiał jakoś obdzielić im miejsce na dysku, do tego planuję instalację BURGA (razem ze splashy powinno wyglądać nieźle?).
Ok wiem że być może od złej strony podchodzę do tego systemu ale po prostu lubię jak coś dobrze wygląda, później az miło na takim systemie będzie popracować, a jeżeli sam się z tym uporam to już w ogóle dla mnie będzie wyczyn
tylko teraz najważniejsze, czy jeżeli zainstaluje środowisko graficzne gnome (sentyment z ubuntu) będzie można choc troche konfigurować system graficznie czy wszystko przez terminal a gnome mi da jedynie pulpit i parę ikonek (lol?)?
Jeśli masz możliwość na czas instalacji podpiąć kabel, aby na pewno mieć neta to warto to zrobić. Obraz instalacyjny wyszedł dość dawno, więc chyba bardziej opłaca się robić netinstall (bo i tak aktualizacja wymieniłaby praktycznie wszystkie pakiety na nowsze) - jedynym problemem może być dobór szybkiego serwera do instalacji.
Bardzo dobrze jest mieć drugi komputer z dostępem do internetu obok - bo wszystko jest opisane na stronie arch wiki (wszystkie niezbędne kroki, m.in. punkty 3, 4, 5 i 6 z Twojej listy).
Na YouTube też na pewno znajdą się jakieś wideoporadniki (choć w pewnych kwestiach mogą być nieaktualne).
Co do GNOME to w repozytoriach jest tylko trójka i tu chyba wyboru nie ma. A co do graficznych narzędzi konfiguracyjnych to GNOME 3 ma ich pewien zestaw.
Co do potrzeby dostępu do internetu to jak najbardziej polecam, można się obejść bez drugiego kompa, zawsze można użyć jakiejś przeglądarki pod terminal, (np. links, w3m) do przeglądania wiki Archa w zupełności wystarcza
Nie da się ukryć, nie raz korzystalem podczas problemów nawet przy innych dystrybucjach.
Tak jak napisał nr47 , obraz instalacyjny jest bardzo stary, więc polecam netinstall i podpięcie kablem żeby nie męczyć się z ustawianiem połączenia bezprzewodowego. Po za tym po instalacji z wersji core i aktualizacji mogą wystąpić jakieś problemy. Niestety rolling release ma to do siebie, że po update czasami zdarzają się różne kwiatki.
PS: Po instalacji polecam zapoznanie się z pakietem yaourt.
Tylko tak się zastanawiam teraz, przywykłem do wygody ubuntu, a tutaj wiem że będę musiał się sporo pobawić, ale nie boję się tego.
