Pobrałem plik, przeniosłem na pulpit a następnie kliknąłem „Otwórz za pomocą winrar” po tym wszystkie ikony na pulpicie zmieniły się na ikony winrar, nie mogę otworzyć nawet chorme, ponieważ wyskakuje komunikat że Archiwum ma niewłaściwy format lub jest uszkodzone, nie mogę cofnąć systemu do ustawień fabrycznych, jak to cofnąć ?
Matko Bosko… 
Mówisz że skróty do aplikacji stały się „winrarem”?
Sprawdź czy te pliki reg możesz scalić z rejestrem Windows 10:
1 polubienie
Brzmi jakbyś pobrał ransomwara. Czy pliki na pulpicie mają jakieś dodatkowe rozszerzenie? (końcówka w nazwie np. „plik.rar.cos”
Nie (?) … wtedy raczej zrobią się białe karty a nie ikona WinRara?
Poza tym WinRar zawęża krąg ofiar jakby to był plik polujący na jego luki.
Ale nie da się za jednym razem przypisać skojarzenia do wszystkich rodzajów plików?
+ nie zapominajmy o niedziałających skrótach do programów
Pod lnk/exe umieją niby nawet największe fajtłapy w obsłudze komputera (na zapytaj kiedyś była fala o psuciu uruchamiania lnk i exe w klika kliknięć - lata 2010 - 2014 jak nie do dzisiaj).
Poza tym nie pisze czy na pulpcie miał luzem muzę/wideo/obrazki.
Nie bardzo rozumiem. Winrar jest do wypakowania, zapakowania, archiwizacji, I klika się na pliku pobranym tu na pulpit PPM i korzysta z opcji winrara.
Nie ma tak, żeby winrar domyślnie otwiera ł wszystkie typy plików. Chociaż byli tacy, co filmy otwierali w notatniku.
Kliknij w ustawienia - aplikacje - aplikacje domyślne i pod kilkoma będzie szary przycisk - wybierz aplikacje domyślne według typów plików.
Proponuję odinstalować dokładnie winrara, ponownie uruchomić komputer i pojemieszane domyślne programy przez winrara - poprawić.
Potem wrzucić 7-zip i pozwolić mu otwierać kilka formatów zip, 7z, rar, iso, cab i chyba więcej nie trzeba normalnemu użytkownikowi.
Korzysta się z menu kontekstowego opcji programów do archiwizacji
Większość coś ma 
Powiem, że ciekawe nawet nie wiedziałem, że się da.
Jestem zdania, że autor wątku czegoś nie mówi
Albo ma tryb „panika zero” jak ja gdy winda utknie między piętrami.
A jednak trzeba ją jeździć… wbrew kampanii PZU.
Pomogło, Dzięki wielkie
Ten temat został automatycznie zamknięty 180 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.