Artefakty karta graficzna

Cześć,

Za kupiłem dzisiaj płytę główną i RAM. Wsadzilem wszystko i działało przez jakąś godzine no i po tym czasie komputer się zaciął i jak go wlacYlem ponownie na monitorze było widać takie zbugowane paski. Mam takie pytanie c,y jest to wina braku Złotka na wtyku karty graficznej jak na zdj ponizej

http://imgur.com/xTzIYVM

http://imgur.com/09CmR6o

 

Komputer zadko przechodzi procedurę post, na innej, gorszej karcie graficznej jest dobrze

 

 

Nie - to nie jest wina tego “złotka”.

na 99,9% zimne luty na chipie karty

generalnie karta do wyrzucenia,

chyba, że upieczesz ją w piekarniku - może pomóc, a może zakończyć jej życie

(10 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stC)

GENERALNIE - to można sobie popisać bez sensu, nie znając specyfikacji komputera…

Dokładna specyfikacja jest w tym przypadku mało istotna,

skoro komputer działa prawidłowo na innej karcie graficznej, a na tej konkretnej wywala artefakty, to na 99,9% jest usterka jaką opisałem!

Nie wiem do końca co akurat do tego ma specyfikacja ale dobra

 

Mobo m81m-s2h

RAM 8gb 1600

Procek g3220, RAM chyba sam zbija taktowanie 

Karta graficzna hd 5570 ddr3 1gb

Gonwniany zasilacz

u kolegi jak włożyłem to sytuacja taka jak u mnie, połączyłem i dioda monitora migała gdybym docisna czy coś to może by coś ruszylo.

Udało mi się zrobić zdjęcie tego glitcha

http://imgur.com/u2XrOJn

Zimne luty - serio, co to jest

Tak karta to się nie rozpuści tam

Btw. Karta służyła mi około półtora roku

… z tym 99,9 to bym tak nie szarżował, bo jeśli np. inna karta to karta zintegrowana, albo jakaś biurowa, to na cyt. “gównianym zasilaczu” nie było problemów, a po włożeniu karty która ma nieco inne wymagania prądowe … resztę sam sobie dopowiedz.

 

Skoro jednak na innym komputerze objawy są takie same - to karta jest uwalona i tyle.

to określenie elektroników, oznaczające poluzowane połączenie lutowane,

taka temperatura może spowodować przywrócenie połączeń…

ja raz zaryzykowałem na próbę niezbyt wartościową kartę i pomogło, ale robisz wszystko na własne ryzyko!

są opisy i filmiki jak to zrobić.

Masz do wyboru:

  • pozostawić jak jest teraz

  • wyrzucić kartę

  • upiec w piekarniku :wink:

Pyszne ciacho się szykuje,

Tylko żeby kondensatory nie buchly

Może coś nagram by ludzie wiedzieli jak będą mieli taką samą kartę, oczywiście jak się uda.

 

Niektórzy piszą by kondensatory folia aluminiową pokryć a to nie będzie podfrzewalo na dodatek?

Zdoublepostuje, ale udało mi się ją upiec; chociaż mam piekarnik na gaz i nie wiedziałem jaka temperatura jest (tylko mniej więcej jakieś 150 bylo) to udało mi się ją wypiec. Oczywiście polajkuje tą poradę lecz nie zalecam robienia tego, chyba, że jak już się nie ma nic do stracenia. Na dodatek moja karta graficzna jest tania to nie miałem aż tak dużo do stracenia

Dzieki, Pyro

Ps. Jak oznaczyć jako ROZWIĄZANY?