Witam, mam problem z płytą główną asrock 939dual-sata2 jest tam procek athlon 3000+ 64 i mój problem polega na tym że płyta nie chce się włączyć … włącze do prądu to wiatrak się zakręci i tyle… ;/ próbowałem z innym zasilaczem, ramami, grafiką, nie mam tylko drugiego procka i nie wiem co może być próbowałem przeczyścić wszystko dokładnie pędzelkiem, sprawdzałem czy nie ma konensatorów wybrzuszonych… , czy nic się nie odlutowało i wszystko jest raczej ok
nie wiem może się Procek spalił ? możliwe ? ( nie ma na nim żadnych przypalonych fragmentów itp. )
To się stało nagle?
Działało a potem już nie?
nie wiem. ogólnie to był komputer mojego starego … mówił że mu się zaczoł resetować , potem jak ja go sprawdziłem to tak co pół godziny potrafił się włączyć ale nie długo chodził … a teraz nic tylko wiatraj się zakręci chwile tak z 5 sekund jak się prąd podepnie.
jony8988 , nazwij proszę temat konkretnie, bez zbędnych problemów w tytule. Inaczej wyciągnę konsekwencje. Przeczytaj proszę ten temat. viewtopic.php?f=16&t=394978
Wymień zasilacz na dobry początek
I po co ? wsadz innego proca, ramy itp itd do tej plyty i sproboj odpalic i sprawdz proca itp na innym mobo.
ramy i wszystko nawet zasilacz tylko oprócz procka włożyłem i dalej to samo.
Tak wygląda uszkodzony chipset płyty głównej. Na nią bym stawiał. Ewentualnie można jeszcze próbować z resetowaniem biosu.
czyli ? wyjąć baterię na godzine ? ?