podejrzewam, że na moim komputerze grasuje wirus, chociaż nie wiem jak do tego doszło. W sprawach komputerowych jestem totalnym beztalenciem, no może nie aż tak, ale potrzebuję pomocy. Zacznę od początku, więc jestem podłączona do sieci przewodowej w akademiku.Ta sprawa nie dotyczy jedynie mnie, ale również mojej koleżanki, która od kilku dni nie ma internetu, a za każdym razem gdy próbuje się połączyć wyskakuje jej komunikat: “skontaktuj sie zadministratorem sieci fuck_yeap”. Jest to jedna z widocznych na naszych komputerach sieci wi-fi, z której jednak nigdy nie korzystałyśmy. Wczoraj, jakoś napadła mnie myśl, że to może być wirus i chcąc sprawdzić czy ja nie mam podobnego problemu włączyłam skanowanie w poszukiwaniu zagrożeń sieciowych. Mój internet w pewnym momencie padł. Próbowałam przywrócić system i co ciekawe punkt przywracania to dzień 23 listopada z instalacją Asu_Msi_Tran… Wcześniej próbowałam przywrócić system koleżance i tam też docelowym punktem był właśnie ten dzień z tym samym plikiem. Następnie próbowałam otworzyć combofix, jednak tutaj wyskakiwał nieznany błąd i nie chciał się uruchomić. Podejrzewam, że to coś niebezpiecznego a nie mam pojęcia jak to coś załatwić… Wstawiam logi. Proszę o pomoc!
Dziękuję bardzo. Jeszcze tylko małe pytanie dotyczące punktu przywracania. Jest on z 23 listopada jako asu_msi_trans, jak już wcześniej wspomniałam. Zastanawiam się, czy trojan od tego czasu był na komputerze i czy jest możliwe, że wykradł informacje z komputera np. hasła do kont?
Wciąż problem powraca, komp działał powoli więc jeszcze raz przeskanowałam go i znalazłam dodatkowe cztery pliki, błędy w rejestrze, z początkiem PUP. Wysyłam logi wykonane po skanie i log ze skanu.