Asus czy Acer?

Witam wszystkich, wczoraj będąc w pewnym sklepie komputerowym miałem rozmowę z Panami tam pracujacymi. Jedno nie dało mi spokoju. Bezwzględnie, niezależnie od tego co powiedziałem opowiadali się za firmą Acer. Ja z drugiej strony za Asusem.

Nie dając mi spać zakładam wątek na tym forum, żeby mieć pewność co jest lepsze, choć przeczuwam jaki może być wynik. :slight_smile: Pewnie większości z Was rozśmieszy ten wątek ale napiszcie jaka firma i dlaczego.

Pozdrawiam

który model ?? ogólnie jakość wykonania obudowy po stronie Asusa.

chodzi mi o ogół sprzętu: monitory, laptopy - wszystko.

Asus… Amen.

Dlaczego? Nie miałem jeszcze przypadku, żeby mi się któryś z modeli (6x laptop) wykoleił :slight_smile: Zawsze się zdarzają jakieś fabryczne wyjątki. No ale z markami jest jak z telefonami. Przyzwyczajasz się i jest Ci po prostu wygodniej :slight_smile:

Acer dawniej robił laptopy do bani… obudowy pękały same od siebie, psuły sie. Ostatnio podobno się poprawili, jeśli chodzi o jakość. Mam dwa notebooki Asus(jeden od ponad 2 lat) i z żadnym nie miałem problemów! jak bym miał wybrać dwa laptopy o identycznej konfiguracji Acer i Asus-odpowiedz jest prosta-ASUS

Tak się składa, że mam laptopa Acer Aspire 5024 (już staroć). Sprzęt jest kiepsko wykonany, obudowa matrycy pękła przy zawiasie (w necie czytałem, że ciężko znaleźć ten model używany z całą obudową, jest za cienka, a zawiasy chodzą bardzo twardo, przez co łatwo pęka), przegrzewa się (kiepski układ chłodzenia, a Turion i Radeon robią swoje, dodatkowo z dysku ciepło nie jest prawie wcale odprowadzane, przegrzewa się podczas intensywniejszej pracy, musiałem zakupić podstawkę chłodzącą, aby trochę okiełznać ten grzejnik). 5 dni po zakończeniu gwarancji spalił mi się dysk. Dysk umieszczony jest pod touchpadem, wraz ze wzrostem temperatury dysku powyżej pewnego poziomu touchpad przestaje działać. Łożysko w wiatraku zaczęło już ostro hałasować, muszę go wymienić, bo boję się, że może w końcu się zatrzeć. W kilku miejscach obudowa jest kiepsko spasowana. Dodatkowo w przypadku mojego Radeona czasem występuje problem z wyświetlaniem grafiki - obraz się rozmazuje do takiego stopnia, że nic nie widać na ekranie, wygląda to jak obraz generowany przez uszkodzony procesor graficzny (znalazłem info na stronie ATI, że jest to znany problem dotyczący tego modelu, więc to nie do końca wina Acera). Z czytnika kart pamięci karty SD jest bardzo ciężko wyciągnąć (gniazdo jest zbyt ciasne). Mikrofon prawie nie wyłapuje dźwięku (gdy pierwszy raz rozkładałem laptopa celem wyczyszczenia radiatorów z kurzu okazało się, że mikrofon był nieprawidłowo zamontowany – wokół mikrofonu jest taka gumowa jakby osłonka, u mnie była założona krzywo, tak, że zatykała mikrofon, poprawienie jej jednak niewiele pomogło). Samo rozłożenie laptopa to była niezła męczarnia, aby dostać się do układu chłodzenia trzeba rozebrać go na części pierwsze, dopiero po wyjęciu płyty głównej laptopa mamy dostęp do radiatorów, a żeby dostać się do środka trzeba najpierw usunąć osłonkę mocowaną na zatrzaski, znajdującą się pod matrycą, gdyż osłania ona 1 śrubę od klawiatury. Podczas odczepiania tej osłonki o mało nie połamałem tych zatrzasków, gdyż nie chciały się w ogóle odczepić. Nagrywarka jest typu slot-in, kiepsko radzi sobie z niektórymi płytami (zwłaszcza z zapisem), dodatkowo w przypadku niektórych płyt buczy jak kosiarka.

Kolega ma Acera Aspire 5652 i również ma z nim mnóstwo problemów – matryca sama mu się wyłącza (nie łączy kabel od matrycy), wiatrak czasem się nie włącza, a gdy się nie włączy nie są w ogóle brane odczyty temperatur przez płytę główną oraz przestają działać klawisze dodtkowe (prawdopodobnie problem związany bezpośrednio z płytą główną), aktualizował BIOS, ale to nic nie dało. Nagrywarka przestała mu działać. Obudowa pękła tuż nad matrycą na samym środku (przy guziku zwalniającym zamknięcie matrycy). Klawiatura ugina się w kilku miejscach od nowości (problem całej serii). Przegrzewa się dysk.

Dodam jeszcze jako dodatkowy minus Acera wpadkę z serią komputerów Predator, w których w pewnych sytuacjach dochodziło do stopienia się kabli wewnątrz obudowy, co mogło doprowadzić do pożaru (opis kilku przypadków samozapłonu tych komputerów można znaleźć w internecie).

Dodatkowo problemy sprawiał też serwis Acera, gdyż polski oddział wysyłał sprzęt do oddziału w Czechach, przez co zdarzały się przypadki, gdzie na naprawiony sprzęt trzeba było czekać kilka miesięcy (nie mam pojęcia jak to wygląda teraz)

Jak łatwo się domyśleć jestem zdecydowanym antyfanem Acera, produkty tej firmy z którymi miałem kontakt po prostu mnie do niej zniechęciły. Co prawda podobno teraz Acer się trochę poprawił, ale podobno niektórzy widzieli też Yeti. Z moich doświadczeń mogę powiedzieć, że Acer robi sprzęt tani, poprzez oszczędzanie na jakości podzespołów oraz na niewystarczającym testowaniu sprzętu przed wypuszczeniem go na rynek.

A co do Asusa, to znam kilka osób ze sprzętem tej firmy (modele stare i nowe) i nikt z nich się jakoś nie żali na sam sprzęt.