Asus D510r - Zmiana Win 10 na Win 7 a styl partycji GPT

Witam.

Temat stary ale chciałbym go odświeżyć. Chodzi mi o to, ze kupiłem laptopa Asus D510r z zainstalowanym Win 10. Jak można się domyślić nie pasuje mi i chciałem przeinstalować go na win 7. Zrobiłem wszystko tak jak podpowiedział cxt83 i oczywiście wszystko się udało ale dla pewności chciałem sprawdzić co będzie działo sie przy kolejnym formacie i próbie instalacji windy. No i tu pojawił się problem ponieważ okazało się, że przy każdej próbie formatu czy instalacji systemu pojawia się ten sam problem i całą operację trzeba powtarzać co niestety wiąże się z usuwaniem partycji i wszystkich danych na dysku. Czy jest jakiś sposób aby to ominąć? Wiadomo, że za jakiś czas trzeba bedzie zrobić format czy postawić system a utrata danych nie bardzo mi odpowiada. Bardzo proszę o info i z góry dziękuje. Pozdrawiam.

@pawelkwachu

Witaj na forum.

 

U nas na forum nie jest dobrą praktyką podczepianie się pod tematy innych użytkowników nawet jeżeli chcesz poruszyć ten sam temat, dlatego wydzieliłem Twój post do nowego tematu z tego:

https://forum.dobreprogramy.pl/problem-instalacja-windows-7-styl-partycji-gpt-422609t

 

Pozdrawiam.

 

Instalator Windowsa 10 można pobrać przy użyciu narzędzia media creation tool i możesz sobie stworzyć bootowalną płytkę. W razie chęci instalacji systemu będzie z czego zainstalować. Do instalacji Windowsa 7 potrzebujesz klasycznej partycji z MBR. Jeśli nie chcesz tracić wszystkich danych możesz utworzyć kilka partycji na pliki użytkownika, a tylko jedną z systemem. W razie awarii systemu będzie modyfikowana tylko partycja systemowa.

Do instalacji zrobiłem sobie pena z win7 i z niego instalowałem i tak jak napisałeś utworzyłem w sumie trzy partycje. Systemowa i dwie na jakieś pierdoły. Problem w tym, ze tak jak pisałem wyżej nie udało mi się sformatować tylko partycji systemowej i niestety możliwe było tylko usunięcie wszystkich partycji, danych na przykładzie :

Odpal instalator Windows wciskamy Shift + F10

diskpart

list disk

select disk n - twól wylistowany

clean

convert mbr

exit

 Nic innego nie udało mi sie zrobić, żeby zainstalować ponownie siódemkę jak też nie znalazłem żadnej pomocy u wujka google. Dlatego póki co nie przenoszę nic ze starego lapka bo nie wiem czy jest sens jeśli za te kilka miesięcy ma wszystko zniknąć.

Witam ponownie.

Pobawiłem się troche lapkiem i jednak wychodzi na to, ze przy każdej próbie instalacji systemu trzeba konwertować dysk do MBR. Ponawiam więc swoje pytanie: da się to jakoś ominąć? Czy chcąc mieć win7 na tym lapku za każdym razem trzeba bedzie konwertować dysk tracąc wszystkie partycje i dane? Czy instalując win 8.1 będzie ten sam problem?

Przejrzyj to : http://softonet.pl/publikacje/poradniki/Co.to.jest.UEFI.czym.sie.rozni.od.BIOSu.i.jak.zainstalowac.Windows.w.komputerze.z.UEFI-poradnik,589/2

Ważne dla UEFI - nośnik instalacyjny w Fat32 - wersja instalacyjna systemu 64 bitowa - nośnik najlepiej zrobić programem Rufus 2.11 - wybierając opcję -  Schemat partycjonowania GPT dla komputerów z UEFI.

Przeczytałem, pogrzebałem. Tylko grzebiąc w BIOSie nie znalazłem nic co naprowadziłoby mnie na UEFI. Szukając aktualizacji BIOSu dowiedziałem się, ze prawdopodobnie nie ma nowszej wersji, poniżej zamieszczam info o płycie, na pewno znajdzie się ktoś łaskawy i stokroć mądrzejszy ode mnie i powie mi co mogę zrobić z tą płytą główną. Co będzie najlepszym dla mnie rozwiazaniem? Bo na pewno nie zostawienie lapka w takim stanie jak jest teraz.  Takiego gwoździa jeszcze nie miałem nigdy, nie jest to zwykły format :slight_smile: Oczywiscie wczesniej uzyłem programu Rufus 2.11. Przepraszam, jesli ktoś traci juz do mnie cierpliwość :slight_smile:

płyta.jpg

Spróbuj zrobić pełny format.

 

Odpal instalator Windows wciskamy Shift + F10

diskpart

clean all

create partition primary

select partition 1

active

format fs=ntfs quick label=“OS”

exit

 

Samo użycie polecenia ‘Clean’ mogło nie dać pożądanego efektu. Clean all jest bardziej dokładne, trwa to sporo dłużej (może to być nawet godzina lub dwie), ale powinno to pomóc.

Miałem tak kiedyś z laptopem Samsunga, który za nic nie chciał przejść instalacji Windowsa 7, bo od nowości miał wrzuconą ósemkę, zupdate’owaną do dyszki.

 

Powodzenia :)!

WItam. Przepraszam, ze tak późno ale dzięki wielkie wstydzienamidzie :slight_smile: Pomogło, obeszło się bez konwertowania dysku i winda rzeczyczywiscie staneła bez problemu. Faktycznie troche to trwało bo dysk 1T ( po trzech godzinach poszedłem spać). Ale pozostaje mi jeszcze jedno pytanko- podczas instalowania systemu instalator nie miał mozliwosci podzielenia dysku na partycje. Da się to teraz jakos zrobić czy trzeba kombinować za pomocą narzędzia diskpart? Jeszcze raz dzięki wielkie za pomoc.