Witam, jestem posiadaczką ASUSa F5V. Przy uruchamianiu lapka pojawia się, tak jak zwykle, kolorowy napis ASUS i na tym jego praca się kończy. Nie mogę ani wejść do BIOSu, ani uruchomić systemu, nie chce nawet się wyłączyć, po prostu na nic nie reaguje. Nigdy wcześniej coś takiego się nie zdarzało. Podejrzewam, że brat coś majstrował w laptopie, ale nie jestem tego pewna. Proszę Was o szybką (i mam nadzieję, że skuteczną) pomoc 
W środku grzebał? Mi to wygląda na jakiś problem ze sprzętem. Miałem podobny przypadek i wystarczyło wyjąć i włożyć ponownie parę części środku laptopa.
Zaniosłam laptop do “serwisu” i okazało się, że kochany braciszek dłubał w BIOSie. Wystarczyło go zresetować.
A skoro sprawa została wyjaśniona, to temat jest do zamknięcia, czy coś.