Witam, 2 dni temu dokonałem zakupu nowej karty graficznej Asus HD6870, przesiadka odbywała się z gf8600GT(zaznaczam stara karta działała i działa bez zarzutów) Instalacja karty odbyła się bezproblemowo, kłopoty pojawiły się podczas pierwszego startu PC, a mianowicie karta przeszła w tryb “kosiarki” czyli wentylator na najwyższe obroty. Do tego ekran(dobrze podłączony do grafiki ) nie wykazywał oznak zainteresowania, tj. dioda paliła się na kolor pomarańczowy(jak wiadomo powinien być zielony). Dwie godziny spędziłem wyjmując i wkładając grafikę ponownie, czyszcząc slot itp. zaznaczam ze dodatkowe zasilanie jest podłączone. Po dwóch godzinach znalazłem sposób na uruchomienie PC(dodam ze komputer włączałsie normalnie,nie widać było tylko obrazu): wyłączenia zasilania przy zasilaczu, włączeniu go ponownie, włączeniu pc, wyłączeniu pc i ponownym włączeniu.(po prostu włączenie i restart po odłączeniu zasilania). Zrezygnowany zrobiłem update BIOS-u, jedyna korzyść z tego to to ze teraz komputer po włączeniu sam orientuje się ze coś jest nie tak i wykonuje restart. Brak mi już pomysłów wiec zwracam się do was (podejrzewam zasilacz, ale przecież to nie jest modecom, powinien dać rade…)
Płyta główna: ASUS M4N68T-M LE
Procek: AMD Athlon II X3 3.1Ghz
Kości ram: 6Gb
Karta graficzna: ASUS HD6870 DirectCU *
Zasilacz: OCZ StealthXStream 2 500W *
*karta graficzna wymaga dodatkowego zasilania złożonego z 2 wejsc 6-pinowych, jedno podłączam prosto z zasilacza, a drugie za pomocą przejściówki dołączonej z grafiką(2 x molex —> 1 x 6pin)