Witam, jak w tytule posiadam laptopa firmy Asus model R556L. Zazwyczaj, a raczej praktycznie zawsze laptop zasilany jest sieciowo, jednak dzisiaj z konieczności musiałem skorzystać z zasilania z baterii i tu małe zdziwienie. Ekran miga jak stroboskop na przemian z całkowitym gaśnięciem. Po ponownym podłączeniu go do zasilania z gniazdka wszystko jest okej. W necie jest kilka podobnych wątków jednak żadnego konkretnego rozwiązania. Zaktualizowałem sterowniki od grafiki ale to nic nie pomogło.
Ma ktoś może jakiś pomysł co jest przyczyną tego i jakie może być rozwiązanie?
Niestety nic to nie pomogło. Wszystko miałem już ustawione tak jak było to opisane w linku, który podesłałeś.
Na Linuxie jest to samo? :> Czy tylko Windoza odwala taką manianę? :>
Mam Windows 10. Ostatnio cały czas jakieś aktualizacje były ale nie jestem w stanie stwierdzić kiedy dokładnie to się zaczęło.
Podaj wersję sterowników GPU.
Intel HD Graphics 5500 - wersja sterownika: 20.19.15.4549, data sterownika 10.11.2016.
NVIDIA GeForce 940M - GeForce Game Ready Driver wersja sterownika: 391.01, data wydania 26.02.2018. Sterowniki od GeForce,a aktualizowałem wczoraj, ale na poprzednich było to samo.
Znam osobę, która ma podobny model ASUS i na Linux jest to samo. Grzebanie w sterownikach nic nie da. Nie kojarzę też, by dało się coś z tym zrobić z poziomu BIOS. Ten typ tak ma - ASUS zepsuł sekcje zasilania albo jakaś wada.
Edycja:
Zapytałem i PODOBNO jak sprzęt był nowy, to na Windows (wtedy 8.1) oraz na Debianie 8.x było ok. Może kwestia tego, że bateria z czasem traci stabilność napięcia przy niskim naładowaniu.
Jak był nowy to było okej, a dzieje się tak nawet jak bateria naładowana na 100%.