Asus X50R problem z Linuksami i nie tylko

Dziadek, do tej pory na Win XP bez zgrzytów.
Jak wiadomo XP to zło, nie nadaje się kompletnie do niczego, brak wspieranego softu.
Ma być do internetu.

Mint, Ubuntu, i kilka innych dystrybucji 32bit bo proc nie wspiera 64 normalnie przechodzą proces instalacji a potem albo nie ruszają albo pokazują tylko tapetę.
Na Ubuntu migały mi ikony i komunikat o krytycznym błędzie.
Mint Live odpalił, wywalił błąd po czym przeszedł w jakiś tryb awaryjny…
Win 10 rusza ale na etapie ekranu ładowania lapek się całkowicie wyłącza.

Chłodzenie jest ok, nowa termopasta, dysk sprawny, pamięci sprawdzone.

Specyfikacja:
Intel T2250
2x1GB DDR1
Radeon Xpress 1100
Dysk na chwilę obecną mogę wsadzić dowolny.

Społeczność Windowsa XP jest spora. Nie jest to co prawda zalecany system, ale z takim sprzętem jako tako będzie chodzić.

Na przykład masz przeglądarkę MyPal, która wspiera XP i jest rozwijana. Reszta to inwencja twórcza :smiley:

Nie chcę XP.
Ma być nowy w miarę funkcjonalny system z kompletem aktualnych zabezpieczeń.

No dobra, Manjaro działa ale…
W konsoli krzaki, litery nachodzą na siebie, całość jest nieczytelna.
Aktualizacji nie pobiera, menedżer oprogramowania jakkolwiek on się tam nazywa jakby nie łączył się z serwerami, nie pokazuje kompletnie nic.
Gdzie są ci wszyscy co twierdzili że linuks działa na wszystkim i jest bezbłędny?

Siedzą na Debianie i Archu.
Co to za Manjaro ? Przecież wersja 32bit nie jest już rozwijana.
A co do bugów to coś jest naprawdę nie tak z twoją wersją. Manjaro lubi być niestabilny ale takie rzeczy nie powinny się dziać.

Weź sobie debiana z xfce/lxde lub mx linux. Dalej wspierają 32 bity i są lekkie.

Ja mam leciwego lapka Toshiba Satellite A100-121 z Intel T2500 2GHz, RAM 3 GB oraz SSD i pozostawiłem na nim WinXp, ponieważ mam wciąż działającą drukarkę HP LaserJet 1000w (18 lat), a ponadto dołożyłem Minta 19,3 xfce (ostatni z serii 32 bitowych) i do Internetu na jakiś czas wystarczy (aktualizacje do kwietnia 2023), jako uzupełnienie innego komputera. I wszystko to biega całkiem żwawo, jak na takiego staruszka. Pobiera aktualizacje i nic się nie wykrzacza. Bateria już słaba, pracuje głównie na zasilaczu.

Widzisz, a u mnie mint się instaluje ale nie chce wystartować.
XP w żadnym wypadku nie jest rozwiązaniem tak jak napisałem wyżej.
Co do starej drukarki HP to u ojca w podobnym wieku też HP działa pod win10.

Sprawdzę.
Dam znać czy bangla.

Stare karty ATi… = nie łącz z Linuksem

Jedni obalają mit inni go przywracają.
Niebawem wróci mityczny brak wsparcia dla drukarek?

Nowe karty AMD ponoć są dobrze wspierane, ale stare to zawsze był koszmar. Pamiętam nędzną wydajność Radeona bodajże 9200 pod Linuksem, gdy mój ówczesny Geforce 2 uciągał wszystkie gry płynnie. Od tamtej pory nigdy nie sięgałem po kary ATi.

Co do drukarek, obecnie nie śledzę tematu, ale z atramentówkami Lexmarka były problemy, podczas gdy HP i Brothery chodziły dobrze. Obecnie jestem “eco” i nie drukuję prawie wcale, zrezygnowałem całkowicie z własnej drukarki. W pracy mamy tylko laserówki, w tym i Lexmarka i wszystkie chodzą bardzo dobrze pod Linuksem.

Przecież pod linuksem to nie ma być do gier, ma jedynie wyświetlać obraz.
Zwłaszcza na starociu, na to przecież są lekkie dystrybucje.

BTW, fakt że win10 też się wysypuje podczas instalacji sugeruje że to hardware niedomaga.

Instaluję debiana, jak będzie działał zdaję maszynę właścicielowi i zapominam.

Do takich zabytków tylko starsze kernele skompilowane z odpowiednimi opcjami pod ten sprzęt.
Linux trzyma dosyć dobrze kompatybilność wsteczną, ale do pewnego stopnia.

Debian jakiś pokręcony, zaskoczył ale jakoś tak dziwnie to działa.
Finalnie Xubuntu wszedł dość płynnie, nie robi problemów, działa dość topornie ale to raczej wina dysku i jego starości.
Co ciekawe Ubuntu się sypał a Xubuntu hula…

Może umierający HW ma dzisiaj lepszy humor :wink:

Na 2-gim dysku jeszcze jest Ubuntu, nie wstaje.

Sprawdzałeś SMART tych dysków? Może uszkodzone sektory, a linuksowe systemy plików rozrzucają po pliki losowo, aby zapobiec fragmentacji i raz trafi na uszkodzony sektor, innym razem ominie i działa dobrze? :thinking:

Sprawdzam wszystkie dyski jakie do mnie trafiają, jak coś jest nie tak złomuję.