Mam dość błahy problem i nie zdziwiłbym się, gdyby jedyna odpowiedź była “Po prostu się przyzwyczaj”.
Mam nowego laptopa Asusa. Zamykam pokrywę, usypia się. Otwieram, nie reaguje, trzeba nacisnąć power. Tak się składa, że przez ostatnie trzy lata byłem przyzwyczajony do natychmiastowego wybudzania się po otworzeniu pokrywy. Wiem, że durnota, ale ciągle się łapię, że po otworzeniu komputera, wpatruję się przez parę sekund w czarny ekran, który i tak i tak nie zareaguje.
Wydaje mi się, że to jest kwestia ustawień systemowych w Windowsie (w tym przypadku Home Premium 64bit), dlatego to umieszczam w tym dziale. Jeśli okaże się, że nie miałem racji, błagam o wybaczenie