Athlon 64

Witam!!

Mam procka Athlon 64 3000+ na plycie Gigabyte GA-K8NF-9 i chcialem go troche podkrecic. zmienilem wiec fsb z 200 na 220 (wiem ze nie jest to rewelacja) ale juz na tym etapie komp nie chce sie wlaczyc :cry: (staje na czarnym ekranie zaraz po uruchomieniu kompa i pokazuje ze proc jest krecony i sie zawiesza) podnioslem napiecie z 1,400V na 1,425V a pozniej na 1,450V i nic caly czas tak samo… co robie zle? do ilu moge zwiekszyc napieie? i do ilu moge zwiekszyc szyne fsb??

tu ci ktoś na pewno pomoże: http://www.amd-guide.com/forum/index.php

Sprawdź temperaturę procesora. Może masz za słabe chłodzenie.

temp. procka to okolo 33 stopni (przed jakim kolwiek zmianami w biosie a jak zmienie fsb na 220 to sie wogole nie odpala wiec jak moge sprawdzic temp.)?? tu raczej nie ma problemu…

Może to wina płyty głównej, albo zasilacza. Niewiem zobaczymy co inni powiedzą.

Zmień na poprzednie ustawienia.

Trzeba zmienić HT na max 4 przy kręceniu. Zasada jest taka HT nie powinno przekroczyć 1000. HT = mnożnik HT czy jak to się nazywa * FSB :slight_smile: U ciebie będzie pewnie HT 5 * 220 = 1100 :slight_smile: Być może problem jest tym spowodowany. Polecam forum http://www.tweak.pl tam jest dużo o tym AMD :slight_smile:

jak krece to htt mam ustwione na 3x (3*220=660:P) macuie jeszcze jakies pomysly??

A prbowałes przywrocić poprzednie ustawienia??

A jak to niby pomoże w podkręceniu procesora ??