Poszukuję programu w którym zdefiniowałbym godzinę o której ma się wyłączyć komputer danego dnia. Syn za długo siedzi przy kompie, ja nie zawsze jestem w domu , bo pracuję i nie mogę na nim wyegzekwować wyłączenia komputera i wzięcia się za książki o danej porze. Większość programów z rodziny 'kontroli rodzicielskiej" potrafi tylko blokować strony internetowe lub poszczególne aplikacje/gry. Będę rad za informację.
Wydaję mi się, iż nie ma takiego softu. Co to da, że program ci wyłączy komputer, jak można odpalić tryb awaryjny z obsługą sieci i woila.
Jeśli to laptop, to najlepszą “blokadą” jest zabranie go do pracy i tyle.
Syn pracuje na koncie administratora? I jak ma wyglądać to wyłączenie. Bo samo zamknij chyba nie pomoże. Co za problem po wyłączeniu załączyć komputer z powrotem.
To nie ma sensu. Co z tego, że ty zainstalujesz taki program jak syn pobierze obraz windowsa i wgra go od nowa? Taka metoda jest dobra w kafejce internetowej z podgladem na gości, ale nie na domorosłego informatyka. Zainstalowanie i stworzenie ukrytej kopi systemu z grami bez kontroli czasu jest możliwe dla ucznia podstawówki. 
… ale fakt, zajmie sie nauką, nie grami przez chwilę.
Postaraj sie teraz dzieciaka zrozumieć, siedzi od miesiąca w chacie, kumpli nie widzi w szkole, to tylko w CSGO sie spotykają. Lepiej kup mu jakieś rowerek do ćwiczeń czy inne hantle. Dodatkowo wyznacz mu codziennie jedno ćwiczenie doz robienia z podręcznika i sparwdzaj. Nie zrobi? To zawiesisz kieszonkowe i nowych gier/dodatków do gier nie kupi.
Właśnie dlatego jest plus, młody się czegoś nauczy, a nie będzie grał w CS na okrągło.
Komp stacjonarny.Syn ma dopiero 10 lat i nie ogarnia takich rzeczy jak reinstalacje systemu itp. Widziałbym to tak, że w godzinach, w których komp miałby być wyłączony, przy próbie włączenia pojawiałby się komunikat, że komputer się np za minutę ponownie wyłączy - chyba że wpiszę hasło na deaktywację tego wyłączenia. Ale skoro nikt takiego czegoś nie wymyślił to trudno. Myślałem, by zahasłować bios na stracie, ale to bez sensu bo za każdym razem musiałbym wprowadzać sam hasło.
1 polubienie
… ale to już poziomu Windowsa. a można skorzystać z innego.
Ja w tym wieku stawiałem Linuksa na partycji dysku by zagrać w darmową kopię Cywilziacji.
Takie programy są, ale w większosci archaiczne np. to.
Sam zablokuj zdalnie wtedy kiedy uznasz za stosowne.
Można to zrobić na przykład przez ustawienie hasła w biosie. Tylko w tym wypadku zawsze ty musiałbyś włączać mu komputer. Samo wyłączenie jest możliwe za pomocą harmonogramu Windows. Ale będzie miał sens tylko w przypadku jeżeli konto syna nie będzie miało uprawnień administratora. Oczywiście wszystko można obejść i większość ludzi na tym forum sobie poradzi. Wszystko zależy od dziecka.
Jest taki program “limit na komputer” mam i polecam. Płatny, ale przez pierwszy miesiąc można testować za darmo, jak się spodoba to wtedy kupujemy. Ja musiałem dodatkowo założyć hasło na bios i stworzyć skrypt aktualizujący czas co 5 minut, bo mój geniusz przestawiał zegar.