Probowalem jeszcze raz z hdparam, klapa
Potem próba z hd-idle i tutaj sprawa juz wygladala troche lepiej.
dysk wylaczał sie tylko raz po uruchomieniu terminala (na nim mam zainstalowany serwer SMB2 i to do tego są te dyski wykorzystywane).
Potem już nic. Jedynie co zauwazylem - jeden dysk na USB jest prawidłowo obsługiwany przez hd-idle ale to mnie akurat nie obchodzi, bo ma on swoje zabezpiecznia.
Niestety nie pomogę.
Próbowałem przeglądać manuale programów znajdujących się „pod spodem” programu dyski i niestety nic nie znalazłem, albo jestem za słabo zaawansowany.