We wrzesniu z darmowej stronki sciagnalem sobie wielki plik o nazwie “AutoPatcher_XP_Sept2005_Polish_Full.exe” z roznymi uaktalnieniami do win XP, ale za miesiac pojawila sie kolejna wersja tego pliku “AutoPatcher_XP_Octo2005_Polish_Full.exe” - pazdziernikowa. Czy ktos moze wie, czy ta wersja pazdziernikowa zawiera w sobie tez te wrzesniowe uaktualnienia i wystarczy zainstalowac te najnowsza, czy raczej jest tak, ze plik z kazdego miesiaca cos innego zawiera i najlepiej jest instalowac kazdego kolejnego autopatchera??
Instalować łatki z Windows update. ;]
sam nie wiem ja instalowałem po koleji, bo tak wychodziły, a kolejna wersja pokazywala mi że już poprzednie mam zainstalowane :roll:
a co do takiej porady:
to… :x
Heh, latki sie instalują… ale w takim razie po co autopatchery? Mają cos tam w sobie z łateek i rozne inne bajery…
Jesli łatki to tylko z WU. 8)
jasne, a jak mam XP bez podłączenia do neta??
jakoś np.: antywirusa - definicje moge sobie ściągnąć gdzie indziej…
więc są i autopatchery i moim zdaniem sam Bill powinien je w zębach mi przynosić 
No wlasnie, cos nie moge sie w tym wyznac, bo jak uruchomilem wersje pazdziernikowa, to niektore pozycje na liscie byly na niebiesko, inne na czarno, jedne odhaczone, inne nie… wiec jak kliknalem zeby takie automatyczne ustawienia mi sie zainstalowaly to mi nawgrywal roznych niepotrzebnych plikow, np. MSN…
I rzeczywiscie racja, ze taki plik jest pomocny dla kogos bez netu, fakt.
Te co sa zaznaczone sa juz zainstalowane w systemie.
Te co sa na czerwona to sa krytyczne latki.
Na niebiesko sa dodatki, czyli jakis programik lub pakiecik.
W rejestrze najlepiej nic nie instalowac bo tylko niepotrzebnie mozna namieszac. Zainstalowac latki ktore program sam sobie ustawi i zainstalowac i wszystko bedzie ok.