Avast po uruchomieniu kompa ciągle wyświetla info o znalezieniu konia trojańskiego.Klikam usuń,ale za dosłownie 3 sekundy znowu to samo info.
W tej chwili mam wyłączony program antywirusowy,bo inaczej nic nie da się na kompie zrobić.Próbowałam dotrzeć do folderu,gdzie znajduje się ten niby zainfekowany plik,ale nie widać w ogóle tego folderu.Włączenie opcji pokaż ukryte pliki i foldery nic nie zmienia.
Przed uruchomieniem poniższych narzędzi odinstaluj wszelkie programy tworzące wirtualne napędy (Daemon Tools, Alcohol itp.) oraz usuń sterownik SPTD narzędziem SPTDInst z opcji Uninstall (jeśli będzie zszarzałe, to OK).
Jeżeli ten trojan to Win32:Delf-MZG to sprawdż czy masz na pewno aktualną base wirusów w avaście bo niecały tydzień temu była błędna aktualizacja która właśnie zgłaszała tego trojana w każdym odpalanym programie ;]
Jeżeli to inny trojan to zrób tak jak w poście wyżej ;]