Hej,
Ustawienia osłony WWW są ok. Zastanawia mnie tylko, dlaczego nie masz wszystkich ustawień we właściwościach ogólnych. Chodzi o coś takiego.
Wygląda na to, że nie do końca instalacja kończy się powodzeniem, skoro brak wszystkich elementów ustawień.
Tak, przy starcie systemu za aktualizację odpowiada ten proces. Ale w czasie działania systemu, sprawdzanie aktualizacji uruchamia jeszcze inny proces - domyślnie: C:\Program Files\Avast\setup\instup.exe
Pozdrawiam,
Dimatheus, te wszystkie ustawienia u mnie są, tylko w innych zakładkach. Generalnie jadę na ustawieniach domyślnych, które lekko zmodyfikowałem, np. włączyłem ręczną aktualizację programu i pozbyłem się większości komunikatów.
A jak zablokować to cuś?
I jeszcze jedno: czy można ręcznie usunąć pobraną aktualizację programu z katalogu Avasta? Wydaje mi się, że są to pliki w folderze “setup”.
Hej,
A masz je ustawione tak, jak pokazałem na screenie? Jeśli coś jest inaczej, napisz co.
Można by na przykład w zaporze sieciowej nie zezwalać na połączenie. Tyle tylko, że wtedy stracisz możliwość pobierania aktualizacji baz wirusów. Co do zadania avast! Emergency Update.job można je wyłączyć przy pomocy na przykład programu Autoruns, z którego już korzystałeś.
Pozdrawiam,
Wszystko mam ustawione tak samo jak u Ciebie, z dwiema różnicami: mam odptaszkowane “Automatycznie otwieraj wyniki skanowania po zakończeniu zadania skanowania” i zaptaszkowane “Włącz DeepScreen”. Poza tym nie mogę znaleźć funkcji “Skanuj w poszukiwaniu potencjalnie niebezpiecznych programów (PNP)” i “Enable Avast email signature” - być może w tej wersji ich nie ma.
Z tego co zauważyłem, uruchamiają się dwa procesy instup.exe - wydaje mi się, że jeden jest odpowiedzialny za aktualizację bazy wirusów, a drugi za aktualizację programu.
Z Avastem tymczasowo poradziłem sobie w ten sposób: Ustawiłem po instalacji aktualizowanie programu i wirusów na ręczne. Program zaczął się aktualizować dopiero wtedy, gdy ręcznie uruchomiłem aktualizację wirusów. Wtedy po zakończeniu aktualizacji wirusów po prostu odciąłem komputer od internetu. Tak więc Avast nie zdążył pobrać całej aktualizacji programu. Jak instup.exe zakończył działalność, z powrotem nawiązałem połączenie z siecią. Ale Avast od tej pory na razie nie próbuje się aktualizować, nawet gdy ręcznie uruchamiam aktualizację wirusów.
Choć zaczynam się zastanawiać nad instalacją jakiegoś innego antywirusa - może Pandy, a może innego dobrego i lekkiego, żeby sprawnie działał na starszym komputerze.
Wracając jeszcze do aktualizacji systemu: gdy w Windows Update klikam na “Sprawdź, czy są aktualizacje”, teraz wyświetla się komunikat “Usługa Windows Update nie może obecnie wyszukać aktualizacji, ponieważ usługa nie jest uruchomiona. Konieczne może być ponowne uruchomienie komputera”. W menadżerze usług usługa Windows Update cały czas jest uruchomiona, nic nie daje jej zatrzymanie i ponowne uruchomienie ani restart komputera. Aktualizowanie systemu mam ustawione na automatyczne, ale nie widzę, żeby Windows pobrał jakieś aktualizacje. Co mam w tej sytuacji zrobić? Dalej czekać?
Hej,
Czyli tutaj jest wszystko ok. DeepScreen - który umożliwia dogłębniejsze skanowanie w celu zapewnienia lepszych decyzji w czasie rzeczywistym czy jakiś plik jest uważany za podejrzany ze względu na częstość jego występowania i/lub pracę z wrażliwymi danymi w Sandbox - tutaj problemem też raczej nie jest. Jego wyłączenie co najwyżej może zmniejszyć apetyt Avasta na zasoby sprzętowe.
To generalnie jest jeden i ten sam proces.
Jasne, przecież Avast to nie jedyny antywirus spośród darmowych. Czasami warto potestować także inne rozwiązania.
Trzeba w jakiś sposób naprawić usługę Windows Update. Spróbuj tego fix’a od MS: https://support.microsoft.com/en-us/kb/971058 Jeśli nic to nie da, załóż osobny wątek i opisz w nim problem z Windows Update.
Pozdrawiam,
@adaś
na Twoich screenach w ogólnych ustawieniach widać było (post z niedzieli 12:58), że nie jesteś połączony z kontem Avast, a z drugiej strony miałeś aktywną opcję “przesyłaj raport o statusie na konto”. Tu może być…tak spekuluję…przyczyna automatycznego pobierania aktualizacji, bo program może automatem weryfikować wersję i ją aktualizować, jeśli wykryje starszą. Zaloguj się na konto i zdeaktywuj tę opcję.
Cześć.
Z drugiej strony nie za bardzo mam czas i ochotę na poznawanie innych antywirusów, a Avast działał w sposób satysfakcjonujący dla mnie (nie przepuszczał wirusów i nie zamulał komputera).
Z aktualizacjami Avasta na razie sobie jakoś poradziłem, jedyny minus to konieczność ręcznej aktualizacji wirusów. Mam nadzieję, że jest to sytuacja tymczasowa, do aktualizacji systemu. Ale dzięki za radę, sprawdzę ją, gdybym musiał dłużej pozostać przy tej wersji.
Co do pozostałości po ESET-ie, to w żadnej przeglądarce nie miałem i nie mam żadnej wtyczki do tego antywirusa. CCleaner w żadnej zakładce ani inne narzędzia też nie pokazały, żeby pozostały po nim jakieś pozostałości w systemie.
Zatem wielkie dzięki Tobie i innym użytkownikom za udzielone do tej pory rady 
Problem z Windows Update kontynuuję w tym wątku:
http://forum.dobreprogramy.pl/windows-vista-nie-daje-sie-zaktualizowac-520902t.html
Hej
Połączenie z kontem Avast bądź jego brak nie ma żadnego wpływu na działanie antywirusa. Tak samo nie jest możliwe zdeaktywowanie opcji wysyłania raportów n akonto. Tym bardziej, że od jakiegoś czasu zarządzanie kontem i komputerami odbywa się przez interfejs programu, a nie - jak kiedyś - przez stronę www.
Trzeba tylko pamiętać, że osłona WWW, to nie plugin do przeglądarki.
Pozdrawiam,
Miałeś rację Dimatheus, zaktualizowałem system, zainstalowałem najnowszego Avasta i teraz wszystko działa dobrze, Osłona WWW też. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i wszystkiego najlepszego w zbliżające się święta
Hej,
Avast korzysta z mechanizmów wbudowanych w system - jak praktycznie każdy pakiet zabezpieczający - więc nieaktualne wersje plików systemowych mogą dość mocno utrudniać pracę takim programom. Twój przypadek generalnie to potwierdza.
Drobiazg.
Pozdrawiam,