Zainstalowałem Avast Free Antivirus 2016. Po zainstalowaniu dwie osłony (Osłona systemu plików i Osłona poczty) są włączone, a trzecia (Osłona WWW) domyślnie wyłączona. Równocześnie Avast w oknie głównym pokazuje mi komunikat, że “moje dane są zagrożone” i że nie wszystkie osłony są włączone. Tej trzeciej osłony (Osłona WWW) w żaden sposób nie da się włączyć, gdyż po włączeniu ponownie się wyłącza.
W Panelu Sterowania próbowałem naprawić program, ale nic to nie dało. Odinstalowałem Avasta narzędziem Avastclear, wyczyściłem komputer CCleanerem i ponownie zainstalowałem Avasta - problem jak był, tak jest nadal.
Wcześniej miałem pakiet Eset Smart Security 9 przez kilka dni, ale odinstalowałem go (deinstalatorem dołączonym do programu), gdyż za bardzo zamulał mi komputer. Przed Esetem miałem też Avasta (bodajże wersję z 2014 roku), który odinstalowałem Avastclearem. System to Windows Vista. Przeskanowałem system Malwarebytes Anti-Malware, ale nic nie wykrył.
Wejdź w ustawienia programu, przejdź do zakładki Rozwiązywanie problemów , w sekcji Przywróć ustawienia domyślne zaznacz obie opcje - ustawienia programu i osłon - i wciśnij przycisk Resetuj teraz. Restart systemu i daj znać, czy pomogło.
Może są aktywne sterowniki i usługi tego programu po odinstalowaniu,pokaż log z autoruns uruchom- Autoruns-jako administrator,po skończonym skanie-File>save>plik-AutoRuns.arn- umieść na -http://sendfile.pl/- na forum podaj linka
Za pierwszym razem zainstalowałem Avasta online, za drugim razem ściągnąłem instalkę offline. Obie instalki były ze strony Dobreprogramy.pl. Przed chwilą jeszcze sprawdziłem sumę kontrolną MD5 instalki offline i zgadza się ze znalezioną przez Google tą stroną: http://filehippo.com/pl/download_avast_antivirus/tech/ . Więc chyba pod tym względem też wszystko jest OK.
Odinstaluj program przy pomocy AvastCleaner (oczywiście w trybie awaryjnym systemu), przeczyść rejestr i dysk przy pomocy CCleanera. Następnie po restarcie uruchom Windows Update i zainstaluj wszystkie poprawki. Po kolejnym restarcie zainstaluj Avasta jeszcze raz.
No więc tak. Odinstalowałem najnowszą wersję Avasta i zainstalowałem trochę starszą, tj. 10.4.2233 z 18 września 2015. Tam również wystąpił ten sam problem, czyli nie uruchamiała się Osłona WWW. Zainstalowałem więc tę wersję, którą miałem przed używaniem ESET-a - 9.0.2007 z 03 listopada 2013. Tutaj Osłona WWW uruchomiła się od razu.
Czyli wygląda na to, że faktycznie może to być efekt braku jakiejś poprawki w Windowsie.
Windows przez pewien czas nie był aktualizowany, bo wyszukiwanie aktualizacji dość zamulało mi system. Więc wyłączyłem automatyczne aktualizacje, a do tej pory wszystko działało bez problemu. Spróbowałem teraz uruchomić Windows Update przyciskiem “Sprawdź, czy są aktualizacje”, ale niestety nie chce się uruchomić pobieranie aktualizacji w ten sposób. Natomiast w menadżerze usług usługa Windows Update widnieje jako uruchomiona. Jakim sposobem mógłbym uaktualnić system o zaległe poprawki?
A w ogóle program zaktualizował bazy wirusów z sieci czy krzyczy o nieaktualność baz i programu?
Mam nadzieję, że czekałeś nieco dłużej. Pierwsze wykonanie sprawdzenia aktualności systemu po takiej przerwie może trwać nawet i kilka godzin, więc tym nie należy się zniechęcać.
Bazy wirusów zaktualizował, ale zaktualizował coś więcej. I w tym jest problem. Cały czas aktualizuje się do najnowszej wersji i nie udaje mi się tak zainstalować tej starszej, żeby tego nie robił. Zainstalowałem starszą wersję i od razu zaznaczyłem w opcjach “aktualizacja ręczna programu”, a mimo to zdążył pobrać najnowszą wersję programu. Więc zainstalowałem jeszcze raz odłączając w tym czasie komputer całkowicie od sieci i od internetu i podłączyłem do sieci i internetu dopiero po zainstalowaniu programu i zaznaczeniu w nim opcji “aktualizacja ręczna programu”. Mimo to też pobrał nową wersję programu. W obu tych przypadkach za każdym razem po kilku-kilkunastu minutach pojawiał się komunikat, że mam ponownie uruchomić komputer, a po restarcie mam już zainstalowaną najnowszą wersję Avasta z niedziałającą osłoną WWW. Czy jest jakiś sposób na zablokowanie aktualizatora programu i ogólnie takie zainstalowanie starszej wersji, żeby nie aktualizowała się do najnowszej wersji?
Czyli mam tylko ustawić w Windows Update na “zainstaluj aktualizacje automatycznie” i czekać?
Szczerze nie udało mi się w Avaście znaleźć żadnej opcji, która uniemożliwiałaby pobranie nowej wersji. Oprogramowanie antywirusowe już tak ma, że aktualizuje się zawsze do najnowszej dostępnej wersji.
Poprzednim razem ta wersja (9.0.2007) nie aktualizowała mi się sama, a miałem ją do początku grudnia b.r., kiedy to zmieniłem ją na ESET-a. Wcześniejsze, o ile dobrze pamiętam, też nie. Po co w takim razie funkcja aktualizacji ręcznej?
Nie da się np. zablokować procesu odpowiedzialnego za pobieranie aktualizacji programu?
Screeny:
Ta funkcja nie chce u mnie działać (pisałem o tym wcześniej).
