Miałem taki oto problem. Czasem, średnio raz na 5 uruchomień, była taka sytuacja, że system się ładował ale avast nie. Jego ikona była przekreślona. Czekałem kilka minut i nic się nie zmieniało. Nie mogłem wejść do żadnego folderu, ani nic uruchomić. Średnio mam otwartych 38 procesów, ale wtedy było 26. Po twardym restarcie (bo przez start => wyłącz komputer się nie dało), komputer wracał do zdrowia, ale bywało też tak, że restartować musiałem kilka razy. Zmusiło mnie to do dwukrotnego formatu, bo kłopoty były coraz częstsze. Chwilowo problemu nie mam (format był tydzień temu), ale możliwe, że wróci. Ma ktoś jakiś pomysł?
Pobierz Combofix http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?f=16&t=36654 przeskanuj system daj log
potem przeskanuj HijackThis 2.02 daj log
kolejność skanowania jak podałem
Log chwilowo nie ma sensu. To znaczy na razie jestem po gruntownym formacie. Wszystkie dyski na wszelki wypadek po dwa razy sformatowałem i na razie jest spokój. Jak problem się powtórzy to dam loga. A jak to nie wirus?
Skanowałem dysk regularnie (2 razy w miesiącu) i gruntownie avastem, nod32 (jakaś darmowa wersja pobrana z
http://pliki.akk.net.pl/modules.php?nam … age&pid=17
mam zainstalowany Online Armor i włączone aktualizacje Windows, a nawet procesy sprawdzałem na
http://www.liutilities.com/products/win … sslibrary/
I wszystkie te programy nic nie wykrywały. Ale czytałem, że jak antywirus się nie włącza przy starcie systemu to znaczy, że problem jest. Dlatego pytam się profilaktycznie co zrobić kiedy sytuacja się powtórzy. O logu już będę pamiętał.