Chciałem pozbyć sie syfu a tu o mało co miałbym nowy.
Tu jest screem
Chciałem pozbyć sie syfu a tu o mało co miałbym nowy.
Tu jest screem
Sprawdź też innymi scanerami może Avast jest nadwrażliwy
To nie jest żaden wirus. Panda ma przecież swoje bazy antywirusowe, które inny program antywirusowy może widzieć jako zagrożenie
To co mam wyłączyć avasta na czas skanowania?
niekoniecznie wyłaczyć,można przecież nie przerywać połączenia w avaście
dwa antywirusy działające na raz to bardzo zły pomysł
Skaner online to nie 2 antywirusy. :!:
Najlpeij wyłacz avasta ,a później walnij skana
Dodaj folder Pandy do listy folderów pomijanych przy skanowaniu
Na pewno nic się nie stało - po prostu nie należy włączać dwóch programów antywirusowych jednocześnie. Po prostu na czas skanowania wyłącz Awasta.
Zauważ, że autor tematu korzysta z Pandy w wersji on-line. A antywrus w wersji on-line nie znajduje się na dysku komputera, a w Internecie.
Zmieniono tytuł na normalny.
Jest to informacja błędna, mogąca z góry mylić Czytelnika.
a jak ja bym chciala przeskanowac kompa przez Ad-Aware SE to tez mam wylaczyc avasta?
Przecież żeby panda działała to musi zainstalować odpowiednie składniki na komputerze, więc gdzieś one muszą być.
nie, ponieważ to nie jest program antyvirusowy
a powiedzcie mi jak działa Ad-Aware? jak juz podczas skanowania pokazal mi ze jest tyle i tyle groznych obiektow to co z nimi zrobic? wrzucic je do kwarantanny? zostana wtedy usuniete po jakims tam czasie czy nadal beda szkodzic? a jak usune cos co jest potrzebne?
Złączono Posta : 15.09.2006 (Pią) 17:44
moze lepiej nowy temat zaloze
Zauważ, że każdy antywirus online umieszcza pliki startowe na dysku komputera
Ale Avast to wykrywa zanim znajdzie sie na dysku twardym.
To go wyłącz na czas skanowania, choć ja akurat uważam, że używanie Pandy w jakiejkolwiek postaci to strata czasu