Kłaniam się
Od około 2 tygodni mam problem z laptopem na którym jest Vista.
Na każdej przeglądarce strony ładują się strasznie długo albo wcale (nie ma komunikatów o błędzie ale np. jest biała strona) lub strona albo grafika wczytują się w 30-60%.
Z siecią jest wszystko ok bo na 2 pozostałych komputerach nie ma tego problemu.
Sprzęt przeskanowany, zero wirusów i podejrzanych dodatków czy wpisów w rejestrze.
Myslałem , że to może dlatego że Vista już powoli nie jest wspierana przez Chrome i innych dostawców przeglądarek.
W końcu po prostu wyłączyłem Avasta i… wszystko wróciło do normy.
Ktoś spotkał się z czymś takim?
Co zrobić? Wywalić Avasta i zainstalować innego antywirusa?