Witam,
Posiadam stary dysk ATA WD 160 GB i używam go jako dysk zewnętrzny w aluminiowej obudowie. Niestety dysk od wczoraj nie jest wykrywany na żadnym komputerze. Natomiast gdy go włączam wydaje dźwięki: tak jak by cykanie zegarka i nagle następuje głośniejszy dźwięk (coś jak klik – no trudno mi go opisać). Po piątym takim głośniejszym dźwięku dysk już nie wydaje żadnego dźwięku tak jak by w ogóle już nie pracował. Dysk wyjąłem z obudowy i podłączyłem bezpośrednio go komputera i niestety zachowuje się tak samo. Czy mam go już spisać na straty , niestety mam na nim dane nad którymi pracowałem cały poprzedni rok. Proszę pomórzcie jest jakiś sposób. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.