Witam,
wykonałem genialne połączenie laptopa z komputerem stacjonarnym. Otóż połączyłem je za pomocą kabla VGA (PC był wyłączony). Kiedy zorientowałem się jakie cudo stworzyłem usunąłem połączenie i odpaliłem PC.
Sprawa wygląda tak, że PC odpala (zasilacz się uruchamia, wentylatory od procesora i grafiki kręcą) i to by było na tyle. Nie ma żadnego sygnału z płyty głównej (myszka, klawiatura, DVD, VGA, dysk - w ogóle nie dostają zasilania).
Np. kiedy wypnę taśmę od DVD do płyty głównej wtedy szuflada się wysunie, kiedy taśma jest podłączona napęd nie reaguje.
Kondensatory nie są spęczniałe.
Resetowałem BIOS i nic.
Płyta: GIGABYTE GA-M55S-S3
Procesor: AMD Athlon 1,8 GHz
RAM: DDR2 533 MHz, 2 GB (Dual)
Grafika: RADEON X1300 PRO PCI-E. 256 MB DDR2
Czy ma ktoś jakiś pomysł co można jeszcze sprawdzić?