Awaria plyty glownej lub zasilacza

Prosze o pomoc w zidentyfikowaniu usterki kompa.Wylaczylem kompa bez problemow i juz nie udalo sie go ponownie uruchomic.Monitor nie wychodzi ze stanu czuwania.Nie slychac charakterystycznego pikniecia po wcisnieciu powera.Sprawdzilem napiecia na zasilaczu-sa w normie.zasilacz to amacrox.uruchamia sie wentylator po zwarciu zieonego + minus. To mozna na 100 procent stwierdzic usterke plyty glownej?Dodam ze mam zintegrowana grafike i osobna karte graf.wiec to nie one.reset biosu robilem. Pozdrawiam

Witam!

Spróbuj wyjąć na chwilę swoją oddzielną grafikę i Ramy. Jak bedziesz Ramy wkładał to po jednej kości w wolne mijesca na płycie. Każdorazowo próbuj go odpalić. Powinno ruszyć. Żadko pada plyta główna - tym bardziej, że masz dobry zasilacz.

Pozdrawiam

Dziwna sprawa, kombinowałem z ramem, bo miałem 3 kości. Zostawiłem jedną. Wczoraj wieczorem nie odpalał się, a dziś już chodzi bez problemu. Pojawił się tylko jakiś error z CMOS na chwilę i uruchomił się. Płytka GA M55plus S3G. Ciekawe jak długo pochodzi…

Możliwe iż jedna lub więcej kostek ramu uległo że tak powiem zniszczeniu lub coś im “świruje” sprawdź jak długo będzie chodził z tą jedną kostką. jak non stop to oznaka że coś dzieje się z ramem :slight_smile: może jak ci się uda zaktualizuj bios :slight_smile: przeczyść wszystko :slight_smile:

Chyba doszedłem co było. Pod pierwszym slotem ramu komp piszczy przełożyłem wszystkie pamięci do slotu 2,3,4 i na razie działa