Cześć mam problem z monitorem , za bardzo się nie znam ale już był raz w naprawie z tej przyczyny i wydałem na naprawę ponad 700 zł .
więc zaczynam od początku rak temu po nocy uruchomianego laptopa otworzyłem klapę a tu monitor szlak trafił kolorystyka wyglądała jak by miał 8 bitów i strasznie się grzał w Everest Ultimate GPU diode pokazywało mi nawet 73 stopni aż nie możliwe ale jednak no i dalej po kilku dniach po uruchomieniu już całkiem poszło się … pokazały się paski pionowo w różnych kolorach , nie wiedziałem co się dzieje ale spróbowałem go uruchomić w trybie awaryjnym no i się udało ale tak jak na początku było czyli tak jak by było tylko 8 bit po tym odinstalowałem sterowniki od grafiki i uruchomiłem ponownie w trybie normalnym i się udało i było tak jak na początku ( 8 bit ) .
W naprawie mi powiedziano że grafika się spaliła ale jak mi wiadomo to by w ogóle przestał monitor chodzić , jak później się dowiedziałem to mogło coś się odlutować pod wpływem ciepła albo pasek łączący monitor z grafiką a chłodzenie i wszystko chodzi bez problemu a w Everescie pokazuje mi wszystko że jest ok hmm no i to samo teraz znowu mnie dopadło inaczej : ten sam ma problem z monitorem
więc was proszę o pomoc jak coś pominąłem proszę pisać