Witam. Otóż poszukuję pomocy w związku z moim komputerem. Dzieje się coraz gorzej. Ale zacznijmy od początku. Oto parametry wszystkich podzespołów:
Windows 7 Ultimate Media Center Edition
Intel® Core2 Quad CPU Q6600 @ 2.40GHz, 2400 MHz
WDC WD5000AAKX-003CA0 ATA Device (465 GB)
NVIDIA GeForce 9600 GT
3GB RAM
A teraz co się dokładniej dzieje. Otóż. Ciężko mi w gruncie rzeczy określić gdzie leży problem. Więc zrobię listę :
Gdy pobieram jakiekolwiek plik (obrazki też) przeglądarka przez dłuższą chwilę go zapisuje…
Komputer potrafi się zawiesić po włączeniu Flash Player’a, podczas grania w mniej lub bardziej wymagające gry i po 1 min do 20 min puszcza, jakby nigdy nic.
Po kilku wcześniej wspomnianych zawieszeniach pokazuje się bluescreen. A podczas wznawiania pracy sprawdza dysk. Podczas tego sprawdzania wspomina o jakiś “nie*tutaj czasownik* indeksach” (coś w tym guście) oraz o tym, że część z nich nie był w stanie *tutaj czasownik* bo około 20 znajduje się na bad sektorach.
Raz komputer kompletnie odmówił mi posłuszeństwa. Gdy tylko włączałem Windows’a i konto (jakiekolwiek) komputer ruszał się tak powoli i tak długo ogarniał każde polecenie, że zrobienie czegokolwiek zajęło by około miesiąca. Uruchomiłem go na awaryjnym i usunąłem wszystkie aplikacje, które się włączały. Avast, sterowniki NVidia, sterowniki Realtek Audio HD. Włączyłem i… Działało :o . Zainstalowałem od nowa i nadal działało :o .
Co do dysku, to jest to drugi dysk. Otóż, gdy stary dysk (Samsung Baracuda 500gb) uległ w większej części zaBad Sector’owaniu odszedł na emeryturę. Ten zajął jego miejsce.
Błagam, pomóżcie mi jak najszybciej znaleźć powód problemu! Z góry dzięki za pomoc.
Na razie nie jestem w stanie podać parametrów zasilacza. Dodam także, że kilka miesięcy po zakupie komputera, spaliła się karta graficzna. Nowa w odróżnieniu od starej wymagała podłączenia dodatkowego kabla z zasilacza. Jutro około 16:00 dodam je tutaj. A co do temperatur, to podaję tylko od dysku:
No owszem dysk ma kłopoty z odczytem bo jest 15 problematycznych sektorów zwanych tez badami C5- DATA . Trzeba przeskanować dodatkowo w MHDD czy dysk nie zaczyna się sypać na poważnie.
A nie kupujesz przypadkiem dysków na Allegro? Sprzedawcy reklamują odnawiane dyski jako nowe więc można się naciąć.
Jeśli już są bad sectory to na twoim miejscu zacząłbym zbierać na nowy - porządny - dysk, ewentualnie zastanowiłbym się nad backupem jeśli dysk ma iść na gwarancję. Z doświadczenia wiem, że jeśli coś się już raz zaczyna sypać w dysku i to naprawimy to i tak jego dni są policzone.
Tytuł tematu poprawiłem. Co do dysku to jak już wspomniałem jest to drugi dysk, który się bad sectoróje. Za każdym razem jest to dysk SATA (ten 40gb działa od ponad 5 lat, ale jest na IDE). Mam gwarancje na rok jeszcze. Backup mam. Teraz tylko potrzebuję waszej pomocy w związku z wytwarzaniem się tych bad sectorów. Bo to nie możliwe, by drugi dysk podłączony tak samo padał, a drugi inaczej trzymał się dobrze.
Co do zasilacza to nie wiem co dokładnie spisać. Podaję dwa pierwsze wiersze:
Jeszcze podam płytę główną może się Wam przyda: Gigabyte GA-946-DS3
Jeżeli ktoś wie co może być przyczyną i jak ją naprawić, proszę o pomoc. Gdy znajdę przyczynę, oddam dysk na gwarancję.
SMART sprawdzało się F8 a skan powierzchni 2 x F4.
Po skończonych testach możesz zrobić na przykład fotki telefonem i wrzucić na jakiś hosting (przykładowo http://www.fotosik.pl/) i linki podać na forum.