Bardzo długie ładowanie systemu Windows xp

Witam!

Zacznę od tego że mam świeżą instalację Windowsa. Przy pierwszych uruchomieniach Windows uruchamiał się kilka sekund, teraz przed ekranem ładowania mam taki biały pasek postępu. Samo ładowanie Windowsa trwa około minuty a ekran zapraszamy wyświetla się jakieś 10-20 sekund. Dla mnie to zdecydowanie za długo zwłaszcza, że przed formatem całość zajmowała max. 30 sek. Moja konfiguracja to Intel Core 2 Duo e7300 2.66 GHz GeForce 9800gt 512mb 4Gb RAM płyta główna MSI p43 NEO. Dodam, że nie chcą się instalować aktualizacje automatyczne.

może spróbuj zainstalować windowsa jeszcze raz ,albo użyj jakiegoś programu do optymalizacji systemu :smiley: mam nadzieję że ci to pomożę :wink:

Nie nie będę kolejny raz instalował Windowsa bo już mam dość. A co optymalizować na świeżym Windowsie sprzed 2 dni?

No wieszcz czasami przyśpiesza :lol:

Wiesz co, takie porady to możesz sobie wsadzić w ‘rozładownie’, szkoda miejsca w bazie.

Do tematu: Mam dwa pomysły:

Przeskanuj komputer czymś dobrym np Malwarebytes Anti-Malware

Sprawdź dysk SMARTem albo innym programem do sprawdzania dysku, HDTune jest dobry.

Jeśli dysk jest ok, spróbuj wrócić do punktu przed instalacją sterowników i je zainstaluj ponownie, po każdej instalacji restartuj komputer i obserwuj czy zwalnia, wtedy dowiemy się czy przypadkiem jakiś felerny sterownik nie zamula.

Co dokładnie sprawdzić? Mam LOG z Bootvis przyda się? Tylko nie wiem czy dobrze go zrobiłem.

Minuta…nie jest źle.Zależy jaki komp.Xp jest lekko mułowaty.

Miałem kiedyś podobny problem, i sprawdziłem dysk pod kontem ewentualnych błedów NTFS, bez sprawdzania uszkodzonych

sektorów, i pomogło, były tam jakieś błędy, nie wim spróbować nie zaszkodzi.

image_id: 4040

Tutaj jest screen z HD Tune

dysk się psuje należy go wymienić na inny

Właśnie tego nie chciałem robić. Jesteś w 100% pewien? Może to być wina tego że formatowałem go ok. 6 razy?

nie to są uszkodzenia mechaniki więc formatowanie nic tu nie zrobi(formatowanie to po prostu zastępowanie całej partycji albo samego obszaru mft przez 0 i tyle czyli po prostu skasowałeś i zapisałeś tak jakby duży plik z partycji)

Chodzi mi o to, czy mogło doprowadzić do tego te 6 formatów w krótkim odstępie czasu?

nie

to jest tak jakbyś kasował plik i zapisywał kasował i tak 6 razy jakbyś zrobił to 200 razy to wtedy możliwe ale dopiero przy 500 formatowaniu albo nawet wyżej mogły by się uszkadzać masowo sektory na dysku

Rozumiem, czyli jestem zmuszony kupić nowy dysk? Wszystko działa no ale mam tylko kilka GB zajętego miejsca na partycjach, więc wszystko może się zmienic.

czym szybciej go wymienisz tym lepiej i w każdej chwili może przestać się uruchomić więc lepiej zrób kopie ważnych plików

:smiley: creeper :smiley:

Ssssssssssssssssssssss

On w sumie ma już 3 lata i tylko 320Gb chyba masz rację wymienię go. Dzięki za pomoc.