Problem jest związany z baardzo długim wyłączaniem się systemu Zanim dojdzie do wyłączania, komputer zamyka wsyztskie programy i jest jakby “zawieszony” przez jakieś 1-2 minuty, a póniej normalnie się wyłącza.
Przed uruchomieniem w/w narzędzi usuń wszysktie programy tworzące wirtualne napędy oraz usuń sterownik SPTD programem SPTDInst z opcji Uninstall (jeśli będzie zszarzałe, to OK).
Nie wiem czemu, ale mam problemy ze zrobieniem skana GMER’em. Dzisiaj robił się na wszytskich dyskach jakieś 4h, dałem zapisz i się komputer zawiesił- masakra. Później zrobiłem samego dysku systemowego i to samo, po godzinie skanowania zwis, no i wspomnę, że podczas skanowania GMER’em komputer nei nadaje się do użytku, cały czas się zacina i bardzo wolno chodzi :(… zaraz spróbuję jeszcze raz, a tymczasem wrzucę logi z SRE oraz OTL.
Zrobiłem tak jak jest napisane w przyklejonym temacie- zaznaczyem tylko “usługi” i “pokaż wszystko”, może to coś pomoże. Oczywiście spróbuję dalej zrobić pełen skan, ale nie wiem, czy to się uda.
nooo, udało mi się w końcu zapisać ten log z GMER’a, oto link, przy okazji podam wszystkie linki które miałem wrzucić, bo z tymi poprzednimi może byc zamieszanie:
niesttey, mój klucz licencyjny wygasł:D a ściągnąc nie mogę, “błąd wczytywania strony”
P.S. ale na razie chyba wszystko jest ok… już się norlmalnie wyłącza. A tak a propo- czemu dałeś linka do tych programów związanych z Pendrive’ami? Czyżbym miał wirusa na którymś z nich?
– Dodane 23.12.2009 (Śr) 22:24 –
ehhh… chyba za wcześnie zacząłem się cieszyć. Nadal jest lipa. Nie chce się wyłączyć:/
– Dodane 23.12.2009 (Śr) 22:32 –
dobra, udało mi się włączyć Dr Web CUre It z tym że wersja sprzed 21 dni i jest “WYJĄTKOWO nieaktualna” ;P… mam nadzieję, że to w niczym nie przeszkadza Jak się zrobi to napiszę co i jak
– Dodane 23.12.2009 (Śr) 22:39 –
“Wykonano- nie znaleziono żadnych wirusów”… i co teraz? nie am wirusów, a nadal nie jest tak jak byc powinno
nie wiem czy to coś pomoże, ale zaczęło się tak dziać jak zainstalowałem kartę dźwiękową x-fi xtreme music. Najpierw musiałem restartować, żeby “karta załapała”, bo przez większość razy, gdy włączałem komputer było głucho, co któryś załapało i było ok. No a później już się nie chciał wyłączyć.