Witam. Mam taki problem. Stało się to dopiero dzisiaj kiedy odpaliłem komputer, jeszcze wczoraj przed pójściem spać wszystko działało jak należy. Mianowicie, internet działa bardzo wolno. Niestety nie wiem w czym problem bo na speed teście wszystko jest okey, pobieranie ponad 1mb/s upload około 0,38mb/s. Specjalnie zrobiłem format komputera ale nadal działa jak krew z nosa, Google Chrome chciało mi pobierać przez 50 minut. Zawsze mam odpaloną konsolę w komputerze na wypadek czy internet działa dobrze czy nie i w konsoli wszystko jest w normie jakby działał idealnie. Modem i router już był resetowany, lecz to nie pomogło. Nie wiem co sie dzieje, bo torrent z rana przed formatem pobierał w przedziale od 400kb/s do 1 mb/s więc w normie. Pousuwałem toolbary i inne, chociaż po formacie miałem do usunięcia tylko bingbar i Chrome tooblar. Nic więcej nie było. Gmail to mi się np. w ogóle otworzyć nie chce.
To nie jest problem internetu z powodu tego, że na testach jest OK i sprawdzałem problem na laptopie u mamy i tam działa też wszystko jak należy. Co mam robić? Użyję jeszcze CCleanera o ile się pobierze, ale wątpię w niego ponieważ godzinę temu zrobiłem format.
@Edit: Internet nagle zaczął działać normalnie, wszystko pobiera się szybko, ale gmail nadal się nie otwiera. Może ktoś spojrzeć na raport z OTL i powiedzieć mi czy wszystko jest OK?
Pokaż dwa raporty OTL.txt oraz Extras.txt . Dodatkowo uruchom- CrystalDiskInfo-Pokaż screena (zmień ustawienia, Funkcje, Advanced Feature, Wartość Raw i ustaw 10 [DEC])
OTL przecież dałem, chyba, ze chodzi o co innego. A ta druga opcja to nie za bardzo wiem gdzie co i jak. Przepraszam za problem, ale jestem kompletnym laikiem w tym temacie. Pierwszy raz używam tych programów.
Czy sprzęt CI upadł -BF wartośc -70?,zapomniałem o wysokiej wartosci -01-wskazuje na problem z powierzchnią dysku lub głowicami odczytu/zapisu. Jest to parametr określający błąd krytyczny dysku twardego. Często wywołany jest uszkodzeniem mechanizmu napędowego dysku/głowic (łożysko etc.) lub podzespołów elektronicznych.
Ale przy tamtym raporcie na opcji Rejestr jest ustawione na Użyj Filtrowania.
IPSEN w jakim sensie mi upadł? Jeżeli chodzi Ci o fizyczny upadek z biurka na ziemie to nie, ani razu. Dbam o niego od kiedy go mam, nigdy mi nie upadł.
Nie ma ważnych plików na tym laptopie. On służy tylko do grania/oglądania/przeglądania sieci.
A o co chodzi z tym parametrem 01?
Aha i mam jeszcze jedno pytanie. Teraz z innej beczki. Od kiedy posiadam tego laptopa są strony internetowe, które zacinają mi kompa na ok ~1minutę. Po każdym formacie jest to inna strona. Przed tym formatem znałem takie 2 strony www.manutd.pl i www.mmorpg.org.pl, 2 formaty temu były to inne strony ale www.mmorpg.org.pl też był na tej liście, 3 formaty temu znowu inne i www.mmorpg.org.pl tym razem nie zacinało. Teraz jeszcze nie doszedłem do tego jakie strony to robią. Po prostu kiedy taka strona zacznie się wczytywać to myszka staje, nic nie mogę napisać, myszką nie da się ruszyć, strona staje w miejscu i niby się wczytuje, youtube czy inne porgramy po chwilii też stają w miejscu a po jakiejś minucie nagle wszystko znowu działa normalnie. Oczywiście raz taki błąd starcza i potem nic się nie dzieje jak wchodzę na te strony. Dopiero jak ponownie uruchomie komputer to muszę ponownie przeczekać ten błąd. Wiecie może o co chodzi?
Nie do końca. Mamy do czynienia z dyskiem Seagate’a, a dyski te nie monitorują poprawnie wszystkich atrybutów S.M.A.R.T - między innymi parametrów 01 i 07. Dysk więc wygląda na całkowicie sprawny. Parametr BF odnosi się też do wstrząsów - duże upadki, które wymusiły zastosowanie systemów ochronnych monitoruje parametr Free Fall Protection.
IPSEN zrobiłem to co kazałeś z tym dyskiem. Cholercia, mogłeś uprzedzić, że to trwa tak długo A wiecie może co należy zrobić z tymi stronami, które wieszają komputer?
Mimo wszystko dziękuję za pomoc Panowie. Należy Wam się piwko z mojej strony. Pomóżcie mi naprawić te strony a obiecuję, że wyślę symboliczne 5zł na piweczko