Problem mój polega na tym, że komputer strasznie muli. Gry typu CS:GO przycinają (na minimalnych), LoL to samo, nawet mam czasem problemy z filmami online na fullscreen (przycinają, kratkują) problem po części rozwiązałem usuwając Codeki (k-lite).
Czy to jest wina sprzętu, czy może jednak software (komputer praktycznie po formacie)
Wydaje mi się że np CS:GO powinien chodzić normalnie, aczkolwiek mogę się mylić.
Wielokrotnie było mówione że jeśli aktualizować sterowniki to tylko ręcznie po modelu, nie programami które ściągają przypadkowe wersje.
Zefir44, sprawdź obciążenie procesora, czy nie jest zbyt duże. Sprawdź też w menadżerze urządzeń czy wszystkie sterowniki są zainstalowane i nie ma żółtych. Skan antywirusem czy malwarebytes anti malware również mile widziany.
HDDlife.log - Stan dysku (Critical) z tego co poczytałem na ten temat to raczej dysk do wymiany (mam jeszcze z starego komputera jak coś [seagate barracuda 320gb 7200]
Czysty rozruch - hmm wydaje mi się, że troszkę szybciej komputer chodzi jeśli chodzi o przeglądarkę, ale gdy odpaliłem CS GO na boty (praktycznie brak poprawy (10-20fps)
Obciążenie CPU hmm na pulpicie (bez obciążenia) normalnie do 10 % maksymalnie, ale gdy miałem włączaną stronę startową przeglądarki i przejeżdżałem kursorem po zakładkach tam umieszczonych to zużycie CPU potrafiło podskoczyć nawet do 70-80%, pamięć fizyczna praktycznie stałe 30%.
Zatem to nie jest wina HDD. Oczywiście można próbować postawić OS na innym dysku lecz w tym wypadku nie ryzykowałbym takiego manewru na starszym HDD. Lepiej poświęcić parę złotych i sprawić sobie SSD 128 GB na czysty system i istotne programy.
Uruchom-CrystalDiskInfo - wersje portable , zmień ustawienia (Funkcje, Advanced Feature, Wartość Raw i ustaw 10 [DEC]) pokaż okno z programu wszystkie parametry.
Gdyby dysk był sprawny, odczyt Health powinien wskazywać 100. Zresztą parametr 05 pokazuje 71 bad sectorów. Oczywiście dla pewności dobrze pokazać screena, o którym pisze IPSEN.
Wynik z nowego (starego dysku) czyli dysk też na śmietnik. Pytanie czy warto kupić nowy dysk do tego komputera? Czy to rozwiąże wszystkie dotychczasowe problemy?
W sumie to tylko jeden bad sector - może więc pomóc operacja zerowania dysk, które usunie też wszystkie dane z dysku. Najważniejsze pytanie to to, które zadał Longhorn2009 - czy jest poprawa w działaniu?