Czy jesteś pewien, że USB 2.0 jest obsługiwany przez twoją płytę główną (kontroler) ?
I przede wszystkim pod co podłączasz pen-drive (bezpośrednio do portu wbudowanego w płytę główną, do portu w karcie rozszerzeń PCi, a może do rozgałęźnika USB - Hub) ?
Pójdź z tym pendrivem do znajomego, u którego inne pamięci działają z zadowalającą prędkością i sprawdź czy ten Twój uzyskuje podobne prędkości co u Ciebie. Jeżeli tak, to znaczy, że masz beznadziejnego pendrivea (co w przypadku tanich Kingstoneów nie jest trudne), jeżeli nie to znaczy, że albo nie masz tych gniazd USB2.0, albo masz coś porąbane z softwarem.
Możesz też sprawdzić czy jakiś inny pendrive, który wiesz, że działa szybko na innych komputerach u Ciebie ma problemy z transferem. Jeżeli ma, to znaczy że “że albo nie masz tych gniazd USB2.0, albo masz coś porąbane z softwarem.” Jeżeli wszystko działa dobrze, to “masz beznadziejnego pendrivea”.
Wrzuć tutaj wykres z HDTune Benchmark: http://www.hdtune.com/ “Wchodzimy do zakładki Benchmark, wciskamy przycisk Start i po zakończeniu testu podajemy wyświetlane informacje bądź zrzut okna programu.”
Przyjmując nawet USB 1.1 i najniższy z możliwych transferów “(Low Speed) 1,5 Mbit/s (0,1875 MB/s)”
0,1875 MB/s x 80 sek = 15 MB
Wynika z tego, że plik 15 MB powinien być kopiowany około 80 sekund.
Ps.: I jeszcze jedna sprawa, te 15 MB które kopiowałeś ile to było plików ?
Bo jeśli kilka tysięcy, to “trochę” zmienia postać rzeczy.
Ps2.: Spotkałem się kiedyś z sytuacją, że ktoś opisywał, że posiada cztery gniazda USB z czego tylko w dwóch działało USB 2.0 wiec spróbuj w innych gniazdach.