Witam! Kupiłem okazjonalnie od znajomego laptopa lenovo R61i bez systemu, chciałem zainstalować Windows 7, niestety komputer działa strasznie wolno (nawet wybranie pendrive z boot menu trochę mu zajęło). Przy instalacji systemu nawet głupie formatowanie dysku trwało około 10 minut … Co może być przyczyną? Dysk twardy do wymiany?
1.Specyfikacja.
2.Sprawdź czy wszystko jest na miejscu, upewnij się czy wszystko ma dobrze podłączone, zwłaszcza USB, jeżeli coś masz wetknięte.
Miałem podobny problem przy źle wetkniętej a raczej lekko wysuniętej wtyczce USB, ktoś inny miał podobnie z uszkodzonym gniazdem.
Możliwości może być wiele, najsapierw specyfikacja, każdy model ma ich dziesiątki.
W USB siedzi jedynie bootowalny pendrive. Lenovo 8943-dsg, intel C2D 7500, dysk 240 GB, ram 4 gb. Próbowałem już ustawień fabrycznych w bios i zmienić port USB, nic nie pomogło.
EDIT: Wyjąłem kości ram i mają oznaczenie HYMP125S64CP8, wychodzi na to że mają taktowanie 800 MHz, a producent zaleca 667 MHz, to może być przyczyna?
Nie, powinny automatycznie się dopasować do maksymalnego wspieranego, jeżeli są widoczne to jest ok.
Przetestuj pamięci i dysk na początek.
Mam ten model (nawet kilka, między innymi 8932-AEG i 8932-E5G). Fabryczne dyski HDD są tam bardzo powolne. Zamień na SSD, albo na szybszy model przynajmniej. Poza tym, przypominam, to sprzęt z czasów gdy “10 minut” na formatowanie dysku to szybko. Siódemka działa akceptowalnie, 8.1 i 10 na nim tną, bo Core 2 Duo to jest 11-letni procesor
Dziwne bo zazwyczaj IBM pakował szybkie a napewno trwałe Hitachi (ale w mniejszych rozmiarach niż ten), co do C2D to jeszcze bardziej dziwne bo Win10 zazwyczaj daje im niezłego kopa.
Oczywiście zgodzę się że te co tam fabrycznie siedziały około 1,5Ghz do demonów nie należały ale na słabych maszynach zdecydowanie płynniej i wydajniej działa dyszka, Win7 to niestety toporny gniot.
Popraw - E7500 to desktop.