Mam laptopa HP ProBook 4720s z windowsem 7. Oryginalnie był wgrany linux.
Laptop cały czas działał aż zepsuła mu się bateria. Potem nagle zaczęła znów działać przez jakies 2 tygodnie i znowu się zepsuła ale nadal przewodzi prąd . Pisze 0% podłączony, nie laduje na pasku baterii.
Normalnie wymienił bym baterię, gdyby nie to, że na chwilę zadziałała. Styki są na swoim miejscu i przewodzą prąd.
Czy to może być wina oprogramowania? Jeszcze nie widziałem, żeby bateria się psuła, potem wracała do normy po czym znowu nie działała