Zastanawiam się nad wyborem zasilacza do nowego zestawu.
Zestaw będzie oparty na:
- CPU Core i3 4130T (35W)
- GPU R7790 (85W)
- DDR3 2x4GB 1600MHz
- HDD, SSD
- i to wszystko w minimalnej budzie LianLi Q03
Kandydatami są:
Be quiet L8 350W strona producenta *** recenzja *** 176zl
XFX Core 450W strona producenta *** recenzja *** 164zl
XFX Core 450W
-
dłuższa gwarancja - 5 lat
-
minimalnie niższa cena
-
troche lepsze okablowanie
-
oparty na platformie Seasonic
-
wieksza moc
- <30db pod obciazeniem
Be quiet L8 350W
-
nowsza konstrukcja
-
lepszy wentylator
-
<28db pod obciazeniem
-
oparty na platformie Seasonic (przynajmniej starszy brat - model 430CM)
-
krotsza gwarancja - 3 lata
-
mniejsza moc
Tak naprawde nie potrzebuje ogromnej mocy zasilacza, chociaz jej zapas to plus dla przyszlego upgradeu. Chociaz bardziej prawdopodobny bedzie skok na nowsza platforme Intela za 3 lata. Podejrzewam wiec ze bedzie mozna spodziewac sie wiekszej wydajnosci i mniejszego TDP podzespolow. Sami widzicie ze ten zapas mocy jest wzgledny.
Oba zasilacze sa bardzo do siebie podobne. Jednak ktory polecacie i dlaczego?
Edit: w zasadzie moglbym porownac tego XFXa do L8 400W lub 500W. Wtedy roznica w cenie bedzie nastepująco: 192zl i 249zl vs 164zl
Dodałem też zalacznik html do porownania osiaow obu zasilaczy