Jestem “szczęśliwym” posiadaczem aplikacji do wymiany plików Gnutella: BearShare. Ale mam jeden mały problem, otóż gdy ściągam pare plików, a potem chce sobie zagrać w jakąś sieciówkę, wyłączam BearShare, żeby mi nie lagowało. Ale po wyłączeniu programu cały system zaczyna mi działać okropnie wolno i trwa to ok. 15 minut. Wcześniej nie miałem takiego problemu. Czy ktoś może wie co jest tego przyczyną?
1.wirus
2.Za dużo ściągasz
- Za słąby procek
Do wyboru :lol:
:mrgreen:
zapodaj nam loga z hijacka
Ta opcja jest jalbardziej prawdo podobna.
hehe i tu się mylicie opcja 2 jednak nie dawała mi życia
A ja na ten temat zauwazyłem jedno: otóz mając SPF (Sygate personal firewall) pojawia mi się ikonka BearShare po wyłączeniu, tzn. pojawia sie i po 500ms znika… mam wrażenie że jest tak jak w mulcu że jeszcze podtrzymuje połączenie z ludźmi wysyłając krótkie sygnały i to własnie muli…