Pytanie laika w nawiązaniu do tematu: mam na swoim komputerze, na oddzielnych partycjach, Windows XP i Lubuntu. Czy wirusy/malware itp. “złapane” w Lubuntu mogą przejść na Windę? A w drugą stronę?
Pozdrawiam
Pytanie laika w nawiązaniu do tematu: mam na swoim komputerze, na oddzielnych partycjach, Windows XP i Lubuntu. Czy wirusy/malware itp. “złapane” w Lubuntu mogą przejść na Windę? A w drugą stronę?
Pozdrawiam
Żeby złapać wirusa na Lubuntu trzeba się starać i szukać tych wirusów, a następnie potwierdzić ich instalację hasłem użytkownika. Jeśli przejdziesz przez to, to takowy wirus nie ma po co przechodzić na Windowsa bo i tak będzie już miał cały twój komputer, dane prywatne i hasła w chmurze.
A teraz bez żartów: Windows i LINUX to dwa odrębne systemy operacyjne, różnią się od siebie na tyle że samo zastanawianie się nad wirusami w takim zakresie jest stratą czasu. Szansa na to że wirus będzie napisany pod dwa systemy operacyjne naraz jest w przybliżeniu 0.01% (pomijając to że pisanie tak skomplikowanego kodu który działałby na obu platformach jest zbyt czasochłonne dla kogokolwiek).
Czyli na chłopski rozum: Linux - tak naprawdę wszystko zależy od użytkownika. A Windows? Łapiąc coś nieciekawego na ten system, wyrządzi to szkody jedynie na nim, prawda? A jako że, z punktu widzenia Windy, partycja linuksowa jest niewidoczna, to idąc tym tropem, dla malware również?
Teoretycznie. Istnieje możliwość zarażenia w ten sposób Linuksa, ale to rozważania czysto akademickie
Czyli jest możliwe Zależało mi na ścisłości
Dziękuję za odpowiedzi, ale jeżeli ktoś miałby coś do dodania to zapraszam!
Możliwe jest też przepłynięcie Atlantyku wpław.
tak mi się wydaje że wirus, malware i inne szkodliwe oprogramowanie to też program i atakuje konkretne pliki systemowe, jeden i ten sam wirus nie jest w stanie zarazić oby dwóch systemów bo będzie w stanie działać tylko na tym, na który został stworzony
A jeśli wirus zostanie napisany tak aby mieć dostęp do linuksowych systemów plików a następnie zmodyfikuje pliki konfiguracyjne lub podmieni jakiś program w /bin ? To jest możliwe, ale jak pisałem wcześniej tylko teoretycznie
no teoretycznie może to zrobić i zainstalować drugi malware na drugim systemie no to fakt ale raczej takich rzeczy to bym się nie bał
Wirus może skorzystać z coLinux w celu modyfikacji plików na partycji GNU/Linux.