Nie takie hasło straszne.
Eksperci każą nam używać silnych, często zmienianych, unikatowych haseł do
każdego z używanych przez nas kont. Niestety nie mówią nam, w jaki sposób je
zapamiętać. Naturalnym tego skutkiem jest dążenie do używania tego samego hasła
w różnych systemach, tworzenie haseł niezbyt bezpiecznych, czy wreszcie
popełnianie podstawowego grzechu użytkownika – zapisywanie haseł na
karteczkach. To ostatnie można porównać do pozostawiania klucza do mieszkania
już nie pod wycieraczką, lecz zawieszonego na klamce u drzwi.
Dobrym rozwiązaniem naszego problemu może być użycie sposobu na tworzenie
hasła jednocześnie „mocnego” i łatwego do zapamiętania. Jednym z takich
sposobów jest wykorzystanie pierwszych liter wyrazów z wymyślonego przez siebie
zdania.
Niech będzie to „W Wigilię zaczęło dość mocno padać” – otrzymujemy hasło
WWzdmp, Jeżeli do tego dodamy jakieś cyfry, na przykład 2412 (Wigilia…), to
otrzymamy dość mocne hasło. Nie używajmy znanych cytatów z książek, wierszy.
Słabszym hasłem będzie LOmTjjz… (Litwo, Ojczyzno moja…),gdyż takie fragmenty
włączane są do słowników używanych do łamania haseł.
Innym niezłym sposobem jest użycie jakiegoś łatwego do zapamiętania wyrazu,
połączenie go z ciągiem cyfr, (daje to już hasło średniej mocy), a następnie
przekształcenie poszczególnych liter i cyfr – przykładowo, co trzeci znak wpisujemy z
klawiszem „Shift”, (np. zamiast „2” otrzymujemy „@”).
Kolejny sposób, to użycie klawiatury dla wybierania znaków tworzących hasło według
pewnego schematu, np. „2 z lewej od dołu” (ZX)+ „3 z góry po skosie” (1QA)+…
Byleby nie było to trywialne QWERTYUIO123, lub 12345678ABC.
Na zakończenie przypominam warunki spełniane przez silne hasło:
• trudne do odgadnięcia (nie będą nimi „admin”, „logistyk”…)
• zawiera duże i małe litery
• zawiera cyfry i znaki specjalne
• ma około 10 znaków
• nie może to być wyraz (do znalezienia w słownikach)
• jest okresowo zmieniane
• jesteś jego jedynym właścicielem!