Witam. Dałem się ostatnio namówić na kupno Xiaomi 12, jednak coraz bardziej żałuję. Okazało się, że telefon dość mocno się nagrzewa podczas np oglądania YouTube w FullHD.
Oglądając film na YouTube w 1080p bateria miała temperaturę 45-48 stopni.
Czy jest się czym przejmować czy te akumulatory Li-Po znoszą takie temperatury ?
Jeżeli np. oglądasz YT w danej chwili to nie potrzebna Ci cała moc SoC.
W MIUI masz ustawiania oszczędzania baterii, obniżasz ze zbalansowanego i przycina deficyt mocy, urządzenie wtedy jest chłodniejsze.
Podwyższoną temperaturę generuje też ulepszanie obrazu np. odświeżanie 120Hz i upłynniacz obrazu, który dodaje dodatkowe klatki do wideo poprzez interpolację.
Generalnie Snapdragon 8 Gen.1 jest dosyć gorącym prockiem. Wersja z plusem już wydaje się pod tym względem poprawiona.
W Mi 12 masz tak naprawdę dwa ogniwa baterii w jednej obudowie.
Ma własny czujnik temperatury. Więc odetnie moc czy ładowanie jak przekroczy zadany przez producenta próg.
Na bzdety typu blogi nie wiadomo kogo bym nie zwracał uwagi. Tam bardziej chodzi o efektywną wydajność i żywotność a nie, że zrobi boom.
Jedne LiPo mają w parametrach max 40 stopni a inne max 60 stopni.
Intensywnie drenowana LiPo może osiągnąć nawet 70 stopni i wtedy powinna zostać odcięta aż do schłodzenia.