Niedawno mój kuzyn wziął sobie u nich bezprzewodowy internet. Wszystko było dobrze do czasu ja sie podłączył do sieci. Ten internet to jedno wielkie GÓ…O! Cały czas go rozłącza transfer marny do 30kb/s, a zasięg jest w granicach 80-95%. Oczywiście w salonie pan konsultant zachwalał ten internet. (mój kuzyn powiedział, ze jak go spotka na ulicy to sobie z nim porozmawia o nabijaniu klientów w butelkę. Ale mniejsza z tym)
W umowie jest napisane tylko, ze jak zrezygnuje sie z tego netu to płaci się 1000zl kary. Internet był brany 16.05.
Czy da rade jakoś zrezygnować z tego internetu nie ponosząc żadnych konsekwencji ? Był w podobnej sytuacji? Proszę o pomoc.
a czy nie ma w tej chwili coś takiego jak internet na próbę i możesz przez tydzień a po tygodniu możesz oddać płacąc tam tylko opłatę aktywacyjną czy coś takiego? nie znam dokładnie tego więc nie mogę coś więcej powiedzieć. tutaj coś na ten temat pisze http://di.com.pl/news/18194,0,Orange_of … probe.html ewentualnie szukaj na stronie i pytaj w salonie orange. Ale tu w tym linku pisze że jest to umowa na czas określony 24 miesiące i przez 6 dni czyli już możesz nie zdążyć
A i nie mów że to jest g… bo jeśli bierzesz taki internet to powinieneś się orientować mniej więcej w zasięgu jakiej technologii jesteś - jeśli tylko gprs to nie dziw się że jest taka prędkość jaka jest.
Po pierwsze to nie ja brałem tylko mój kuzyn. A po drugie, to co taki zwykły szary klient może wiedzieć co? On po prostu chciał założyć sobie internet. Rozmawiał z konsultantem i ten buc powiedział, ze wszystko będzie pięknie. Nawet przyjechał do jego domu i sam zasięg sprawdzał.
A co do zasięgu, to on jest w zasięgu EDGE
A czy jutrzejszy dien świąteczny zalicza sie jako normalny dzień do testowania tego netu czy tylko powinny liczyć sie dni pracujące?
czyli jeśli masz edge to powinno ci troszkę szybciej chodzić bo np. jeśli korzystam z netu wykorzystując jako modem telefon i on jest z edgem to akurat strony da się w miarę normalnie przeglądać. Maks prędkość to około 250 ale raczej zawsze mniej i więcej z edge nie wyciągnie. A co do tych dni to jak one są liczone to nie mam najmniejszego pojęcia
Dodam jeszcze jedno, że w takich przypadkach niewiedza konsumenta jest największym jego wrogiem. Prawo konsumenckie jest powszechnie łamane i najlepiej o tym świadczy raport UOKiK. Przeczytaj powyższe tematy, które podałem i zrób to co do Ciebie należy (a raczej do Twego kuzyna).
Jeżeli kuzyn z dostępu do sieci internet będzie korzystał w domu to może zastosować antenę GSM na zewnątrz budynku i modem umożliwiający podłączenie takiej anteny Osobiście widziałem takie rozwiązanie u znajomego np http://allegro.pl/item362195986_antena_ … otter.html
Najprościej zapytać w Salonie operatora czym może być spowodowane obniżenie jakości usługi, i o sposób w jaki można by ja poprawić. Wiem że przedstawiciel sieci komórkowej z internetu której korzysta znajomy sam zaproponował zmianę modemu i zastosowanie anteny GSM na zewnątrz budynku i nie wiązało się to z ponoszeniem wysokich wydatków na zakup. Kupił indywidualnie na własność antenę kartę wymienił przedstawiciel w salonie.