Witam, wymieniłem napęd DVD w laptopie, na napęd używany, gdyż nowy nie jest już dostępny. W czasie pierwszego uruchomienia bios ładował się około pięciu minut. W windows niby wszystko okej, czyta wszystkie płyty poza jednym: ustawił się na tryb PIO. Zatem usunąłem urządzenie. Ponowne uruchomienie i… znowu bios ładuje się długo, a następnie w czasie ładowania windows niebieski ekran. W trybie awaryjnym niebieski ekran. Wyjęcie napędu niczego nie spowodowało. Próbuję zainstalować system, ale po wciśnięciu F9 nie ma napędu optycznego. W czasie instalowania systemu windows xp pojawił się komunikat o braku dysku twardego. Czyli coś się przestawiło w biosie. Wielka anomalia, jakiej przez lata nie spotkałem. Wyjąłem ponownie napęd i na starym zainstalowałem system, po przestawieniu opcji w Bios, czyli wyłączając tam ATA.
Włożyłem ten sam napęd do innego laptopa i tu też go nie widzi w Bios.