ja bym wziął coś od lenovo, te lapki sa fajne a nie drogi, sam ostatnio zamawiałem w sferisie. A pozatym wydaję mi się że nowy zawsze będzie lepszy i pewniejszy
Ja bym wziął poleasingowy model dla biznesu. Takie laptopy mają znacznie lepszą jakość wykonania i trwałość niż supermarketowy szrot, który po roku ledwo zipie przy samej przeglądarce. Nie wspominam o tym, że dostaniesz normalny procesor, a nie zbawiający świat, ekonomiczny, energooszczędny i czort wie jeszcze jaki procesor.