Witam, mam starego lapka marki Asus Intel core 2 duo Cpu T5900 2.2 GHz
Wersja biosa 213
I w sumie tylko tyle o nim wiem nie pamiętam nawet jaki był tam przedtem Windows
Kilka lat temu pod moją nieobecność młodsze rodzeństwo chyba usunęło Windowsa xd
Zostawiłem tą sprawę aż do teraz bo w sumie by mi się przydał, zacząłem instalować win 10 z pendrive bo napend na płyty nie działa, wrzystko szło ok do momentu instalacji gdzie instalator nie mógł go zainstalować wyczytałem w necie że można spróbować usunąć wrzystkie partycje bo na danych i tak mi nie zależy ale nie mogę tego zrobić ani usunąć ani sformatować gdzie przy pierwszej próbie mogłem to robić kiedy teraz próbuje zainstalować go na już istniejącej partycji to wyskakuje błąd że instalator nie może zainstalować Windowsa ponieważ nie może sformatować partycji czy coś w tym stylu,
Wie ktoś czemu nie mogę usuwać ani formatować tych partycji?
Uruchom instalator win 10 64bit
- Napraw komputer
-Uruchom wiersz poleceń
diskpart
listdisk
select disk 0 – albo wpisz numer dysku do sformatowania
clean
convert GPT
create partion primary
assign letter=“C”
format fs=“NTFS” label=“Windows” quick
exit
Uruchom ponownie instalator i rozpocznik instalację.
Gdy podczas instalowania systemu pojawia się TABELKA partycji bieżąco istniejących na dysku:
- przyciskiem “Usuń” usunąć kolejno wszystkie partycje tak, aby CAŁY “Dysk 0” był "Obszarem nieprzydzielonym".
- Teraz od razu kliknąć przycisk „Dalej”.
Dzięki spróbuję wieczorem jak wrócę z pracy i dam znać czy pomogło
No właśnie nie mogę ich w ten sposób ani usunąć ani sformatować
Może dysk po prostu klęka?
No ale dziwne jest to że przy pierwszym podejściu mogłem robić z partycjami co mi się podobało a teraz nic
To sformatuj za pomocą Gpart każdy linux live ma chyba ten program.
Masz tam przynajmniej te 4 GB RAM i ssd? Pomijając słaby procesor to np. z 2 GB RAM i HDD, a tak może być, zmarnujesz tylko czas - będzie nieużywalny… 
Co masz na myśli przez nieużywalny? W sensie że win 10 nie u ciągnie czy że programy i gry nie będą chodzić ? 
Windowsa uciągnie, ale Internetu już niekoniecznie, zależy od strony i cierpliwości. O grach powiem tylko tyle: mam nadzieję, że lubisz retro w stylu diablo2, przy szczęściu, może Obliviona, bo o niczym po 2010 roku nie myśl na poważnie. O CSGO też nie. 
Kilka lat temu przed awarią w Lola gralem normalnie tylko że na niskich ustawieniach i yt też spoko chodziło
Nie pomogło, bo po pierwsze wprowadzasz polecenia z błędami, a po drugie już na etapie konwersji coś nie poszło.
Pokaż wynik polecenia:
listdisk