Witam.
Podczas próby skopiowania plików na mp4 pojawił się niebieski ekran z błędem krytycznym, coś tam się załadowało, system uruchomił się ponownie i teraz wygląda tak:
Wszędzie są takie kolorowe kropki i kreski i mało co widać ;/
Próbowałem już przywracania systemu i zainstalowałem ponownie sterowniki karty graficznej.
Mój system to Vista SP1.
Proszę o pomoc bo nie mam pojęcia co robić.
Możliwe, że sypnęła się karta graficzna. Masz możliwość pożyczenia (np. od kolegi) i sprawdzenia, czy to na pewno ten sprzęt?
Uruchamiałeś komputer w trybie awaryjnym? Może to wirus?
Z porzyczeniem karty może być problem. Jeżeli jest jakiś inny sposób to skłonny jestem go wypróbować.
Co do wirusa. Plik który kopiowałem sł€żył do aktualizacji firmware i pobrałem go z oficjalnej strony firmy Lark. Mogę spróbować uruchomić Combofixa czy coś w tym stylu.
Może też coś być płycie głównej skoro doszło do tego podczas przesyłania danych przez USB. Ewentualnie zasilacz (choć to już mniej prawdopodobne).
Piszesz, że wywalił niebieski ekran. Dalej wywala?
Być może pomocne byłoby podanie kodu błędu. Instrukcja w linku poniżej.
A w BIOS-ie też tak masz? Jeżeli tak to padło coś w kompie (najprawdopodobniej karta graficzna), jeżeli nie to chyba ci się stery do grafiki wysypały.
W folderze C:\Windows\minidump nie ma żadnego pliku zrzutu ;/
Tak, w biosie jest to samo.
To niedobrze, chyba padła grafika. Zrób jeszcze tak, jeżeli system się uruchamia to zrób print screen i wrzuć go na jakiś hosting, jeżeli na zdjęciu będzie wszystko okej to raczej padł monitor, jeżeli nie to raczej karta. Sprawdź jeszcze kable od karty do monitora, czy czasami się nie obluzowały.
Teraz uruchomił się normalnie.
Jak to możliwe?
Radzę sprawdzić kable od monitora (mogły się obluzować, teraz znowu coś poruszyłeś i działa) albo czy nie masz jakiś zimnych lutów czy pękniętych kondensatorów w kompie.
Dziękuję za pomoc. Jutro spróbuje sprawdzić to o czym piszesz. Dobranoc.