Ostatnio pojawił się u mnie dosyć irytujący błąd. Objawia się on w różnych sytuacjach:
Przy usuwaniu pliku kombinacją shift+delete
próbie uruchomienia pliku *.sh
przy próbie zastąpieniu jednego pliku innym plikiem.
Gdy spróbuję zrobić jedną z wymienionych wyżej rzeczy cały ekran ciemnieje i muszę wymusić zamknięcie procesu (przy pomocy apletu do zakończenia źle działającego programu. Gdy już to zrobię znikają wszystkie ikony z pulpitu i nie mogę wejść do żadnego folderu (Miejsca–>‘jakikolwiek folder’ powoduje jedynie zamianę kursora w kółko… i nic więcej).
W takiej sytuacji pomaga już jedynie restart systemu. Przy restarcie pojawia się okno z niezamkniętymi aplikacjami: File Manager, Nautilus. Oprócz tego w prawym-górnym rogu wyświetla się dymek: “Niektóre kompozycje Docky zostały wyłączone. Program może nie działać poprawnie (czy jakoś tak)” - korzystam z Docky.
Co ciekawe po restarcie systemu plik, który chciałem usunąć shift+delete rzeczywiście jest usunięty.
Da się coś z tym zrobić?
Może to ważne - używam najnowszych sterowników nVidia. Mając przeczucie, że to może stanowić problemy, w oknie Sterowniki zmieniłem sterownik zalecany na drugi (wersja 173). Nic to niestety nie dało.
Moja konfiguracja:
Ubuntu 10.04 32bit Desktop - nautilus elementary
Pentium 4 3.02 GHz
GeForce 9600GT 512MB (najnowsze sterowniki, może to źródło problemu?)
2GB RAM DDR1
Da się coś z tym zrobić?
P.S. Pisałem o tym na forum.ubuntu.pl lecz nikt mi nie pomógł.
Zrobiłem killall nautilus && nautilus. Spowodowało to, że na pasku ciągle pojawiają mi się nowe procesy - i tak już ok. 0,5 min. Tych procesów jest tak dużo, że nie widzę ich nazw, a jedynie kropki na 0,5 cm paskach z tymi procesami na pasku.
Te procesy pojawiają się już ponad 1 min. Co mogę zrobić? Zrestartować komputer?
Uff… Znowu wpisałem killall nautilus && nautilus i w ten sposób procesy zaczęły powoli znikać. Okazało się, że każdy nazywa się “Uruchamianie File Manager”. Już zniknęły wszystkie i pasek zajmuje już tylko Chrome i Terminal.
sys:1: GtkWarning: Reset to Defaults: missing action Reset to Defaults
Nautilus-Share-Message: Called “net usershare info” but it failed: “net usershare” zwrócił błąd 255: net usershare: cannot open usershare directory /var/lib/samba/usershares. Error No such file or directory
Please ask your system administrator to enable user sharing.
marcin@marcin-desktop:~$ dpkg -l | egrep -e '(samba|smb)'
ii libsmbclient 2:3.4.7~dfsg-1ubuntu3.2 shared library for communication with SMB/CI
ii python-smbc 1.0.6-0ubuntu3 Python bindings for Samba clients (libsmbcli
ii samba-common 2:3.4.7~dfsg-1ubuntu3.2 common files used by both the Samba server a
ii samba-common-bin 2:3.4.7~dfsg-1ubuntu3.2 common files used by both the Samba server a
ii smbclient 2:3.4.7~dfsg-1ubuntu3.2 command-line SMB/CIFS clients for Unix
marcin@marcin-desktop:~$
nautilus -q
daje:
marcin@marcin-desktop:~$ nautilus -q
(nautilus:7640): Unique-DBus-WARNING **: Error while sending message: Message did not receive a reply (timeout by message bus)
marcin@marcin-desktop:~$
Co mogę teraz zrobić?
– Dodane 04.01.2011 (Wt) 14:28 –
Nikt nie pomoże?
– Dodane 07.01.2011 (Pt) 11:24 –
Widzę, że pozostaje mi tylko przeinstalować system. Trudno