Witam. Jestem w dość skomplikowanej sytuacji. Otóż dzisiejszego dnia chciałem sformatować cały swój system, każdy dysk.
Nigdy nie miałem z tym problemu, aż nagle przy kopiowaniu plików windows na dysk pojawił się błąd, że nie można skopiować pliku, zdziwiło mnie to, ale wcisnąłem ponów próbę i poszło dalej, myślałem, że to jakiś błąd, po chwili znów wyskoczył komunikat, że nie można skopiować pliku, dałem ponów ale nie pomogło i tak kilka razy, nagle napęd zaczął pracować szybciej, po chwili, usłyszałem głośny trzask w napędzie, przestraszyłem się. Szybko wyłączyłem kompa, rozkręciłem go, wyjąłem napęd i wysypałem z niego tysiąc pozostałych części z oryginalnej płyty widowsa -.-. Napęd chodzi sprawnie i teraz pojawia sie problem, przy włączaniu komputera wyskakuje mi komunikat " Brak pliku NTLRD, wciśnij ctrl+alt+del aby zrestartować i tak za każdym razem jak zrestartuje kompa, czytałem na innych forach, że trzeba włożyć tą płytkę z której się instalowało i uruchomić odzyskiwanie plików ale moja płyta jest w 100 częściach. Poszedłem do kumpla, aby nagrał mi jakiegos windowsa na płytkę [pirata] sorrki za niego, ale chyba innego wyjścia nie ma. No i wkładam płytę odpalam biosa ustawiam, aby bezpośrednio z płyty odpalał, napęd ładnie czyta, ale na drodze nadal jest ten błąd. Czy jest może jakaś receptura na mój problem? Proszę o pomoc :]
Mój windows to Windows XP z dodatkiem SP2 płyta głowna Asus P5GPL-X
– Dodane 21.02.2013 (Cz) 18:59 –
Sorrki mam lagi i nie bd edytować. Komputer ma ok. 6lat, może poprostu płyta się rozwaliła przez napęd bo już nie wyrobił, ale proszę o rozwiązanie mojego problemu
Płyta Windowsa to nie licencja. Mając Nr licencyjny do Windowsa każde zdobycie płyty jest legalne!! Sytuacja odwrotna byłaby zdecydowanie gorsza. Możesz śmiało zdobyć instalkę Windowsa z dowolnego źródła i posługiwać się dalej swoim Nr licencyjnym. Ważne jest aby to była ta sama wersja co do SP aby ci nie wyskoczył błąd przy aktywacji.
Tak na marginesie zmień tytuł pytania bi ci go Moderatorzy skasują gdyż jest to tytuł nie konkretny.
Jeżeli nie zapisałeś sobie Nr gdzieś indziej to jest trochę problem. Więc w tej sytuacji ta twoja płyta i tak była mało przydatna bo nr licencyjny jest najważniejszy. Jeżeli twój stary system jeszcze istnieje to widziałem niedawno na tym forum podpowiedź jak uzyskać Nr licencyjny z zainstalowanego systemu.
Jak może istnieć jak było jakieś 45% instalacji i wtedy płyta się rozwaliła i zresetowałem kompa. TO nie ma chyba jak odzyskać systemu, a płyta dawno w koszu ze śmieciami pojechała ;c
Jest faktura zakupu całego komputera wraz z systemem, ale teraz nasuwa się pytanie, czy po włożeniu do napędu tej nowej kopii windows, którą bym dostał, błąd można by było naprawić, czy raczej ta kopia nie spasuje, choć windows ten sam ?
a znacie numer żeby zadzownić do nich, nie do tej automatycznej sekretarki co nawija jakie nr wcisnac tylko zeby zadzownic i pogadac z doradcą ; ]
– Dodane 23.02.2013 (So) 9:55 –
Ale czytałem artykuł, że jak zgubię płytę i COA to można zgłosić się do sprzedawcy kompa i może nam on wysłać, ale dziś rano dzwoniłem do mojego sprzedawcy kompa i powiedział, żebym podał nr z płyty jakieś jak ona w 1000kawałkach i już wywalona, to kazał zadzownic do tego microsoftu z pomocą ale ja nie znam nr ;/ poda ktoś
@@ Edit.
Ta naklejka COA nie cała zdarta jest jest tylko zdarta ze srodka gdie były nr resztę zostawilem w razie czego ;/
